Nigdy mu się nic nie podoba.

Mojemu mężowi w niczym się nie podobam, kupiłam ostatnio sukienkę która kolejny raz mu nie przypadła do gustu. Moja szafa świeci pustkami nie ma w niej już nic, dlatego bo kupowanie stało się dla mnie koszmarem.Inne kobiety to obcina z satysfakcją nawet beszczelnie przy mnie. Ja już nie mam sily, nie mam pomyslu co bym mogła zrobić by mu się podobać, by był troszkę zazdrosny że inni faceci na mnie patrzą. Chcial bym miała bląd włosy pofarbowałam się wyglądałam jak kretynka do dziś nie mogę nic zrobic by odzywić włosy. Co nie ubiorę nigdy nie usłyszę że ładnie w tym wyglądam. Teraz to chodzę jak sierota jakaś bo boje sobie coś kupić bo wiem że wystarczy jego mina a dana rzecz będzie w szafie leżeć. Chciałabym odzyskać pewnośc siebie ale nie wiem jak bo jego wyraz twarzy rujnuje wszystko.

to wola o pomste do nieba! przeciez twoj facet jest beszczelnym burakiem i po prostu uwaza ze najlepiej bys wygladala w worku po ziemniakach [tak aby inni faceci ciebie nie dostrzegali]. Kupuj co ci sie podoba, na zakupy zabieraj koelzanki i miej w dupie te jego spojrzenia.

robią wszystko pod męższczyzn? Dlaczego godzisz się na takie traktowanie. Ubieraj sie tak abyś ty czuła sie piękna i seksi. Jeśli brak Ci pewności siebie to udawaj, że tę pewność masz. Zobaczysz jak zmieni sie zachowanie Twojego męża. Mężczyżni nie lubią takich kobiet co ciagle czekają na aprobate i pochwałę.

Za bardzo mu pozwoliłam się tak traktować, teraz ciezko z tego wybrnąć. Za kazdym razem jak coś przymierzam pierwsza myśl to taka że jemu i tak się nie spodoba. Może to kretyńskie ale chciałabym poznać jakiegoś faceta dla którego czułabym się pięknie...Już takie myśli mi chodzą po głowie.... A wieci jak mu powiedziałam że ciąglę coś nie tak kupuję jego zdaniem i że nie dosięgam jego idealowi to powiedzial że może mało się staram, ham. Nie jestem taka na pokaz, dlatego mu nigdy sie nie przypodobam.

Masz tak,bo sama tego chcesz.On pan i władca a Ty jego niewolnica...że też są jeszcze takie baby.Poza tym jaki to kolor "bląd"?

Slow mi brak.Jak mozna byc taka idiotka?? Kobieto rusz glowa, to ty masz sie czuc dobrze w tych ubraniach, on moze czasami doradzic co by wolal np, ale nie tak jak to robi twoj maz.Ogarnij sie kobieto.

Mam wrażenie że pierwsze trzy wypowiedzi to ta sama osoba. Koszmarne błędy ortograficzne. Nic dziwnego że męża nie rajcuje, jak jest taką idiotką.

blĄd hahahaha

zmien faceta na lepszy model moze to mu sie spodoba ;)

jest z tobą,skoro tak mu sie nie podobasz?????Powiedz mu,żeby spadał i poszukał sobie swojego ideału,a nie truł ci d...Chyba,że jest sadysta i ma z tego przyjemność,że cię dołuje.A TY??? Masz z tego przyjemność?Dlaczego z nim jesteś??

błędy ortograficzne=idiotyzm, tak może pomyśleć tylko "póstak", jak ja nie lubię powierzchownych ludzi to gorsze niż gangrena

spadaj kretynie bo ci zajebe z piąchy w sam odbyt