Gardze ludźmi którzy nigdy nie przeczytali żadnej książki z własnej woli

Mam taką kolezanke, wielką kujonke która tylko lektury szkolne czytala a sie uwazała że jest mądra bo sie uczy, mimo iż gówno z tej nauki szkolnej rozumiała tylko kuła na pamięć i klepała bez zrozumienia , dokuczałam jest strasznie wrednie całe gimnazjum i liceum i jestem z tego dumna i uwazam że nawet za mało ode mnie wycierpiała

jak załapiesz termin "współ-odczuwanie" mozna będzie z toba podyskutować na temat twojej rozległej wiedzy ksiazkowej :D

nie wiem co to jest współ-odczuwanie z myślnikiem, wiem za to co to empatia, ale ona nie rozciaga sie na wszystkich ludzi. zresztą wole być wredną ruda suką niż glupkiem

gdybys wiedziała czym jest empatia nie byłabyś z siebie dumna

A nie wyczytałaś w żadnej z tych książek, że pogarda i dokuczanie innym to złe cechy?