Przypadek z Młodym Erotomanem

Otóż w poprzedni weekend miałam zająć się synem mojej sąsiadki(mieszkam 3 domy od niej ).W sobotę stawiłam się jak obiecywałam i miałam zająć się 12 letnim Piotrusiem aż do ich powrotu.Wszystko przebiegało w miarę spokojnie jednak wieczorem gdy oglądaliśmy film on przysnął więc i ja nigdzie się nie ruszałam by mieć go na oku .Obudziły mnie późnym wieczorem jego łapki wędrujące w okolicy moich miejsc intymnych.Nie wiedziałam co się dzieje i dosłownie nie wierzyłam.Szybko się podniosłam a mały zaczął przepraszać i bardzo się zawstydził.Nie wspominałam o tym sąsiadce lecz muszę przyznać że pierwszy raz spotkał mnie taki incydent.Miałyście kiedyś podobne przypadki?

nie... aczkolwiek pamietam jak na zebraniu mojej córki w pierwszej klasie pani oddała zażenowanej mamusi zeszycik Arturka z precyzyjnie powklejenymi panienkami z gazetek dla panów :D chyba pora uswiadomić piotrusiowi niestosowność zachowania ;)

Ojj nie podnieciło mnie to raczej zaintrygowało.Rozumiem że on dorasta jest ciekawy ale by posunąć się do tego stopnia?! Co do rozmowy trwało to chwilkę a on przepraszał zarumienił się opuścił głowę i mało się nie zapłakał więc upomniałam go jedynie co do niestosowności zachowania.