Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kati =)

5 tydzien ciazy to normalne?

Polecane posty

Gość kati =)

Dziewczyny a ja dzis miałam tak sytuacje..bylam w sklepie na zakupach i nagle takie uczucie dziwne mnie ogarnelo, jakby mi tchu braklo, czulam jakbym miala zemdlec, od razu przystanelam i zaczelam gleboko oddychac...jeju jak ja sie wystraszylam :( to normalne?to mnie czeka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hby4n67u7
mozliwe ze zaslablas ja mam tak ale to juz koncowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
Hhehe, nie to, że straszę, ale ja tak miałam CALĄ ciążę, z nasileniem od 5 miesiąca aż do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati =)
jejku nawet nie chce o tym myslec, ja tak strasznie boje sie wymiotow i kazdego dnia ciesze sie ze jeszcze nie nadeszly, ale takich omdlen nie bralam wogole pod uwage, Boze strzez mnie od tego....ja straszna panikara jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
Na to nie masz wpływu, niestety, a ciąża to bardzo często mało przyjemny stan :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
mnie się tak zaczęło od 8tc - prawie zemdlałam w domu, potem w pracy - potem l4 bo niedawałam rady wysiedzieć przed kompem w pracy i bałam się biegać po schodach że spadne jak mi się znów zakręci - potem dostałam wstrętu do wszelkich dusznych miejsc ze skupiskami ludzi - nie dałam rady być w marketach, kościołach itd - pare minut i wychodziłam bo mi się robiło słabo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati =)
ja nie moge sobie pozwolic na l4 musze pracowac conajmniej do 3 miesaca a najlepiej i dluzej...takie czasy, oczywiscie jesli bede sie czula tragicznie oleje to i pojde na l4 nie patrzac na nic, malenstwo najwaziejsze...jeszcze nie widac go wyraznie a juz je tak mocno kocham, codziennie glaszcze sie po plaskim jeszcze brzuszku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
Skoro panikara jesteś, to jak poród przeżyjesz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati =)
ehhh...licze na to ze jak kazda kobieta na swiecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
głaskanie nie wskazane!! moje rady: jedz na co masz chęć, śpij dużo i staraj się nic na siłe - zwłaszcza pracę- bo w pracy im wszystko jedno czy to 8tc czy 13tc i tak cie potem mogę kopnąc w d*** a ty się tylko umęczysz.. ja też chciałam jak najdłużej ale nie dało się, duszno, mdlałam, ciągły głód, potem mdłości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zunna
ja tak nie mialam, ale moze juz anemia Cie dopada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati =)
jakos to bedzie, napewno bedzie bol niemilosierny i niejdena ciezka chwila przede mna, ale najwazniejsze jest dla mnie to,ze ta mala bezbronna istotka we mnie, jest uzalezniona ode mnie i jest tylko moja...kobiety od x lat wychowywaly dzieci w jeszcze ciezszych czasach, dam rade i ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
Na pocieszenie powiem ci, że ciążę miałam koszmarną, ale poród to bajka i żadnego "niemiłosiernego bólu" nie czułam. Ciężkie miałam ostatnie 30 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati =)
hmm anemia, nie chyba nie...choc jestem baaardzo szczupla 50 kg przy 175 wzrostu, ale jem wszytsko na co mam ochote, nigdy sie nie odchudzalam....choc ostatnio rzeczywiscie jadlam mniej bo nie mialam apetytu...ale teraz jem duzo i zdrowo, dla dzidzi :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati =)
miszkowata ----> :* mam nadzieje ze i w moim przypadku tak bedzie ! byloby cudownie, jeju to dopiero 5 tydz, w piatek za tydz ide do gin, mam nadzieje ze juz bedzie cos widac :) w domu nikt po za mezem niewie jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klslsls
mnie już po godzinie dzidziuś kopł, a ty dopiero w 5 tygodniu coś odczuwasz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
"Dzidzia" to na razie nic "z ciebie" nie bierze, bo nie macie jeszcze wspólnego rurociągu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati =)
sama sie wlasnie zastanawiam , bo czuje sie naprawde dobrze, nie biegam siku co chwile (choc czesciej to fakt) piersi nie bola mnie jakos bardzo, jedynie co..to ta dzisiejsza sytuacja....a moze to wlasnie poczatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zunna
To wtedy moze juz bic serduszko - ale jeszcze nie musi, gdybys jakby co sie martwila. :) Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati =)
a ja juz tak na zaś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati =)
miszkowata a ty tez w ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszkowata
Nie, mój synek ma 4 miesiące :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zunna
Ja w 5 tc tez czulam sie znakomicie, od 8 tc dopadly mnie wymioty i szpital - oczywiscie nie zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati =)
i jak sobie radzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×