Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kochaj siebie

UTRZYMANIE DOMU PROSZĘ O RADĘ!!!

Polecane posty

Moi rodzice mają dom pod Warszawą. W najbliższym czasie chciałabym tam zamieszkać. Jestem zielona co do rachunków, opłat, czynszów itd. Chciałabym tam zamieszkać razem z mężem. Doszłam do wniosku, że bez sensu jest pakować komuś 1500zł za 35m2... I stąd moje pytanie. Ile tak mniej więcej kosztuje utrzymanie domu? Dom nie jest duży. Na dole jest kawalerka 40m2, na górze 60m2. Szczerze mówiąc nie wiem jakie jest ogrzewanie, ale do opału potrzebny jest węgiel/drewno. Narazie wolałabym zająć sam dół- kawalerkę. Z biegiem czasu będę chciała wyremontować górę, żeby ją zająć. Niestety dom trzeba ogrzewać cały łącznie z górą, żeby wilgoć się nie wdała. Myślimy nad tym, żeby ewentualnie jeszcze komuś wynająć tą górę, póki jej nie zrobimy. Jakie są ogólne i poszczególne opłaty w utrzymaniu takiego domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mieszkam z mężem i synkiem w dosyć dużym domu (na parterze trzy pokoje, kuchnia łazienka, na poddaszu dwa pokoje, lazienka), dom jest cały podpiwniczony (piwnica i garaz - też ogrzewane) Dom ma ok.100m2 (na górze odrobinę mniej). Rachunki co miesiąc tak uśredniając wynoszą ok. 1000zł (czasami mniej czasami więcej). Tez mamy centralne na wegiel/drewno i na sezon kupujemy 4tony węgla plus trochę drzewa co kosztuje do 4tys. Rachunki jakie płacimy to: swiatło - ok400zł (co drugi miesiąc) (wiecej nam wychodzi bo mamy boiler na wodę elektryczny)/ ok.200zł miesięcznie gaz - ok.250zł co drugi miesiąc (kuchenka)/ ok.125 miesiecznie śmieci - 42zł na kwartał/ niech bedzie 14zł miesięcznie ściekowe - ok.10 zł na kwartał (za wode z rynny)/ 3zł miesiecznie nieruchomość - 125zł kwartał (za dom i budynek gospodarczy - drwalke)/ok.42 miesięcznie woda - ok.100zł miesięcznie cyfrowy polsat - 40zł miesięcznie telefon stacjonarny - ok.150zł miesięcznie (w tym internet ok.50zł) razem:674 zł do tego dochodzi ok.300zł miesięcznie jakie odkładam na ogrzewanie to razem niecały 1000zł. Przyjmijmy że koszt w sensie rachunki jest do 1000zł miesięcznie u nas, Ty piszesz ze macie mniejszy domek więc koszty te powinny być mniejsze. U nas się specjalnie nie oszczędza, pralka chodzi codziennie, tv, komputer chodzi bez przerwy. Tak czy inaczej na pewno lepiej Wam się opłaci mieszkać w domu, gdzie jest własne podwórko, cisza spokoj itd. Ale musicie pamiętać, że dom to ciągłe remonty które często kosztują więcej niż rachunki - no chyba ze macie nowy domek. My dostalismy ten co w nim mieszkamy w spadku i ciągle jest coś do zrobienia. Wymienilismy już okna, dach, zrobilismy ocieplenie, tynki, kupiliśmy nowy piec do centralnego, zrobilismy nowe ogrodzenie i jeszcze kupe roboty przed nami... Ale sam fakt że mamy swoje cztery ściany, podwórko, ogród, warzywniak, dziecko ma plac zabaw - to jest bezcenne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zapomniałam wcześniej płacilismy jeszcze "wieczystą dzierżawę" (jakieś 1600zł rocznie) za działkę, ale wykupiliśmy ją na własność i teraz tego nie mamy już do opłaty. U Was pewnie jest już działka własnościowa, bo rzadko kto ma jeszcze tą dzierżawę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo Ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedź! :) Dom jest taty. Niedawno kupował nowy piec. Tak jak się domyśliłaś, dom jest dosyć stary, wymaga pewnych remontów. Dach, myślę, że ocieplenie, okna, tynk, ogólny remont. Niepotrzebny mi większy, bo na dole chciałabym zrobić salon połączony z kuchnią i łazienkę (teraz jest tam pokój, kuchnia, łazienka i jeszcze jeden niezrobiony pokój) , a na górze sypialnie, czyli 2 pokoje dla dzieci, sypialnia dla nas i łazienka. Ogólnie dużo trzeba w nim zrobić, ale to będzie się robiło powoli najwyżej, jak będą pieniądze. Ale wolę kiedyś wziąć jakiś tam kredyt na remont domu, aniżeli na 50metrowe mieszkanie... I wtedy zrobię go na tip-top ; Z tego co piszesz to rachunki są o wiele mniejsze niż myślałam... Moi rodzice płacą tyle za 60metrowe mieszkanie w Warszawie... Po zimie często jeszcze przychodzi koszmarna dopłata za ogrzewanie, mimo że blok jest dobrze ocieplony i ogrzewanie jest centralne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na początku nie będziemy ruszać z kopyt... Zajmiemy dół, czyli tą kawalerkę. Górę też musimy niestety ogrzewać, mimo że będzie nieużywana. Myślę, żeby ją komuś poprostu na jakiś czas wynająć, żeby jakieś grosze nawet się zwróciły. Zobaczymy jaki koszt ogólnie, i może powoli zaczniemy od dołu coś robić, czyli powiększymy salon o ten pokój, który trzeba zrobić- czyli trzeba tam wylać podłogę, przebić ścianę, założyć ogrzewanie. No i remont kuchni i łazienki. Powolutku, powolutku zaczniemy sobie tam wszystko organizować :) Wolę to, bo póki co to wyrzucam 1500zł miesięcznie komuś za 35m2 kawalerkę, w której warunki też nie są jakieś super...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko to Ty mieszkasz
Z tego co piszesz wynika, ze taniej w Twoim przypadku byloby zbudowac nowy dom niz pchac sie a ta rudere o ktorej piszesz. Zdajesz sobie sprawe ile kosztuja te wszystkie rmeonty? Ocieplenie, remont w srodku domu... to sa krocie, zobaczysz. Jedno zrobicie to nastepne bedzie sie sypac i bedzie wymagalao remontu. Jka dla mnie to bez sensu sie w to pchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruderą bym tego nie nazwała... zdaję sobie sprawę z kosztów jakie mnie czekają. Ale czy postawienie nowego czy wyremontowanie starego wyjdzie raczej tak samo. Cieszę się, że mam ten dom. Nie muszę się wpieprzać w kredyt na 30lat dla 50metrowego mieszkanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama jeszcze nie wiem... tak teoretycznie się do tego przymierzam. Często niestety ludzie twierdzą, że bardziej się opłaca postawić nowy dom niż remontować stary. Ale ten nie jest w bardzo złym stanie. Przy nowym domu przecież wszystko trzeba robić od początku? Chodzi mi głównie o ocieplanie, kanalizację, elektrykę. W tym domu już wszystko jest. Największy priorytet to dach, potem ewentualnie ocieplenie budynku, ale nie muszę robić tego na gwałt. A wykończenie nowego domu pt. położenie podłóg, kafelek, okien to dodatkowy koszt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozetnij folię
a musisz pisac z dwóch kont??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×