Potrzebuję pieniędzy na jedzenie... nie chcę wyłudzać

Witam Państwa, jestem studentką i to bardzo biedną... nie mam już w tym miesiącu nic do jedzenia (poza kostką rosołową, dwoma jajkami i słoikiem dżemu). Ogólnie to jest tak, że utrzymuję sie za 200 zotych miesięcznie, lecz miałamw tym miesiącu pewne niespodziewane wydatki i już nie pozostało mi nic, a kolejne pieniądze będę mieć dopiero 15 czerwca... Może mógłby mnie ktos jakoś wspomóc? Będę się cieszyć z 10 złotych (bo tyle moge wypłacić w bankomacie i pójść do biedronki na zakupy). Nie chcę od Państwa wyłudzić pieniędzy... wzamian za to mogę na przykład rozwiązać jakieś zadanka matematyczno-przyrodnicze przez Internet lub napisać rozprawkę/wypracowanie dziecku do szkoły. A może poszukują Państwo w Internecie jakichś informacji i nie możecie znaleźć - oferuję swoją pomoc... Proszę o kontakt: ollaolla@vp.pl

haha jakbym wczesniej to widziala to bym ci podrzucila mój kubek po starbuksie żebys wylizala, i pałeczki po sushi jedną to possania druga w tyłek

a co studiujesz?

dodatkowo jakbyś wyjela tą druga z tylka to bys miala deser czekoladowy :)

akarara jaka ty głupia jesteś. Domyśl się po nicku autorki i po tym jaką pomoc oferuje.

nie wyzywaj ludzi indorze. kierunków związanych z biologią jest sporo, a rozprawka to mi się bardziej z filologią polską kojarzy.

studiuję biotechnologię, ale zawsze byłam dobra w pisaniu więc myślę, że w taki sposób też mogłabym sie odwdzięczyć komuś za pomoc. co do pałeczek sushi i kubka... to nie jest śmieszne... ja naprawdę nie mam co jeść.

otwórz mejla

idor, pomódl się, pomedytuj albo zastanów się nad sobą

to idz do pracy zamiast studiowac -najglupsi ida na studia- logicznie nie moglas obliczyc ze c nie starczy? po huja tu piszesz

hjsdfghjsdfghj - a tobie się nigdy oczywiście nie zdarzyło...

akara naiwniak jak cholera z ciebie czy myslisz ze ta studentka tu pierwszy raz pisze?

a co to ma do rzeczy? jeśli mogę to pomagam. jeśli ktoś mnie oszuka - trudno, ale na pewno nie wszyscy :-)

Dziękuję bardzo serdecznie! Pierwszy raz i mam nadzieję, że ostatni, bo przykro jest mi bardzo prosić o pomoc innych ludzi. Jeszcze raz bardzo dziękuję i pozdrawiam

jesteś jeszcze ? :) biotechnologia jest trudnym kierunkiem ? właściwie czym się tam zajmujecie ? co robicie na laboratoriach ? bardzo mnie interesuje ten kierunek więc jak by ci się chciało to może napisz coś o nim co ? :) sama nie mam kasy ale wydajesz się być sympatyczna i z chęcią bym ci coś wysłała ale nie mam jak :)

Biotechnologia jest niestety bardzo trudna. To jest miks kierunków takich jak biologia, chemia, weterynaria, farmacja i analityka medyczna. Nauki jest bardzo dużo, robimy przeróżne badania- od zwierząt przez rośliny i grzyby. Polecam dla wszystkich ludzi lubiacych nauki ścisle.

ale pewnie jest też pewnie ciekawym kierunkiem ? :) gdzie po tym możesz pracować np, ?

oj ciekawym i to bardzo :) naprawdę interesujące rzeczy robimy na zajęciach, a sama świadomość, że do czegoś ludziom potem się to przyda (na przykald w lekach) jest bardzo fajna :D potem można pracować w laboratoriach analitycznych, firmach farmaceutycnych także w szpitalach

Co do pracy stalej moge zawsze napisac na kafeterii ze mi brakuje i mi dacie! jeszcze raz bardzo dziekuje!

podszywa sie ^^ ja juz sie nie wypowiadam więcej na forum. Dziękuje pieknie pewnej Pani i żegnam

dzięki za informacje, zawsze mnie ciekawiło co to jest ta cała biotechnologia :) powodzenia w życiu ci życzę! :):)

Bo tak naprawde przyszlam tylko po jedno - by wyludzic pieniadze pod tematem ze nie chce wyludzac bo sporo to pan z miekkimi umyslami i wierza w slowa a nie czyny