Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

klaudik1255

czy warto miec lewatywe przed porodem?

Polecane posty

Gość Jukana
nie jest to wcale konieczne, chociaż kiedyś takie praktyki były...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SSSooonia
Trzeba, bo podczas porodu nie kontrolujesz wypróżnienia, ze względów higienicznych http://rajkobiety.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Malutka_
Moim zdaniem warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Malutka_
ze względu na to co wyżej napisała Sssooonia. Nie byłoby ci wstyd gdybyś narobiła w łóżko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jukana
Soniu, myślę, że to nie jest jednak niezbędny zabieg... Ja przed pierwszym porodem miałam, bo właśnie ze względów higienicznych bałam się jakichś niezręcznych sytuacji, położna w szkole rodzenia tak nam tłumaczyła i wydawało mi się to konieczne. Wspominam okropnie. W drugiej ciąży zrobiłam wywiad i okazało się, że na zachodzie wogóle nie ma praktyk lewatywy a i u nas też nie wszędzie. Musiało mi to nieźle w głowie siedzieć, bo popytałam, poczytałam i odpuściłam. Rodziłam w prywtanej klinice i nawet nikt nic o lewatywie nie wspominał. Nie było też żadnych nieprzyjemnych sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo ze wstyd i bylo by nie przyjemnie dla mnie jak i dla przyjmujacego porod oraz mojego partnera..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Malutka_
Jakie uczucie? Żadne. Po prostu siadasz na kibelku i wszystko z ciebie leci :-) W każdym bądź razie nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak bez lewatywy?
to lepiej się zesrać?:O przecież ta lewatywa to głównie komfort dla kobiety, ze się oczyści i nie będzie pod siebie robić:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze takie pytanie.. poniewaz mozna ja zrobic samemu w domu.. jakie lepsze rozwiazanie?? w domu czy w szpitalu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Malutka_
Jukana Miałaś szczęście,że nie było, ale pamiętaj,że każdy poród jest inny. Lewatywę można zrobić w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jukana
przepraszam, nie Soniu, tylko autorko ;-) Właściwie to zależy też na pewno od stanu jelit. Ja wiedziałam kiedy mam indukcję i troszkę przygotowałam się dietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Malutka_
Ja trzy miałam w szpitalu, ale to dawno było. Obecnie zrobiłabym w domu, bo to jakby nie patrzeć ,,intymny zabieg".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaaaatrtt
Możesz ją zrobić ale nie musisz u nas w szpitalu nawet nie pytają o lewatywę przed akcją pielęgniarki dają czopek glicerynowy i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiem czy warto
ale ja gdybym mogła sobie wybrać to pewnie bym sie zdecydowała... A na łóżko raczej sie nie narobi gdyz ryzyko zrobienia kupy jest w ostatniej fazie porodu i wtedy wszelkie nieczystości (krew śluz itd) wpadają do jakiegos przeznaczonego specjalnie na to pojemnika. a pozatym położne sa do tego raczej przyzwyczajone i tak ze to jest naturalne z tym ze pozniej zostaje w świadomości rodzącej jakis dyskomfort i j.w wstyd ze takie cos sie wydarzyło. Ale to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hthtstre
mojej koleżance nie zrobili lewatywy i podczas porodu zrobiła kupe na łóżko, już nie musze mówić jak się czuła ://////

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxc
warto zrobic. lepiej wyproznic sie przed porodem niz w trakcie na lozko. chocby ze wzgledow higienicznych - masz tam rane, rodzisz dziecko.. a tu syf od kupy. nie bedzie czasu zeby Cie myc i zmieniac 'przescieradlo" lewatywa nie boli ani nic. po prostu zrobisz kupe jak rozwolnienie. z tego co wiem jest tez opcja polkniecia jakiegos srodka na wyproznienei. ale lewatywa lepsza bo nie lykasz zadnego leku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfsasa
lewatywa to najprzyjemniejsza część porodu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eklerka_
Nie mialam lewatywy i pozniej sie zastanawialam czy bedzie kupsko czy nie (slyszalam ze to sie zdarza) Na szczescie "smrodka" nie bylo. ALe powiem Ci ze nawet jakby byl to byloby juz mi wszystko jedno- tyle sie przeciez dzieje naokolo ;) W kazdym razie jak ma CI to zwiekszyc komfort psychiczny to czemu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rowniez uwazam, ze to nic strasznego a w dodatku wg mnie przyspieszylo cala akcje porodowa! Przy pierwszym dziecku nikt nie pytal mnie o zdanie, ale zaraz po lewatywie rozwarcie przyspieszylo i w niecale 3 godz bylo po wszystkim przy drugim dziecku sama juz chcialam i poszlo jeszcze szybciej w 2,5 godz. Urodzilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość według mnie to konieczne
o tym , że niekoniecznie napiszą ci te co nie miały ;) . odpowiedz sobie szczerz, czy masz ochotę się zesrać w trakcie? :D podejrzewam, ze nie :d i nie sluchaj tego, że to normalne, że dużo się dzieje itd... Oczywiście nikt cie za to nie zabije, nie powie nic nie miłego :) ale sama dla siebie i swojego komfortu psychicznego zrob lewatywę ;) to nic nie boli, a komfort psychiczny masz podczas porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
no nikt z was nie wspomniał jeszcze jak po porodzie człowiek się cieszy że niemusi iść do kibelka i robić wiecie co.. ja akurat miałam cc dieta potem itd to kilka ładnych dni nie musiałam robić tego i to było super!!! przypuszczam że po sn to jest też niezbyt przyjemna rzecz więc co tam pare minut głupiego uczucia przy lewatywie a potem same plusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy mlyn
Ja z corka nie mialam, w szpitalu nie bylo zwyczaju, ale tez nie mialam obaw bo mialam biegunke od kilku dni i nie moglam tez jesc, wiec wypadku nie bylo, teraz bede rodzic drugi raz i kupilam sobie taka domowa, pomyslalam, ze jak juz cos sie zacznie to sobie zrobie, no i slyszalam, ze lewatywa moze przyspieszyc akcje, wiec sprobuje. Znajoma polozna mi powiedziala, ze lewatywa nie zawsze pomoaga i czasem i tak mozna miec wypadek, ja w kazdym razie sprobuje tym razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×