Czekam na smierc

Nie moge zniesc babki, doprowadza mnie do szalu, okropna osoba, toksyczna... Jeszcze jako-tako zipie ale kazdej nocy mam nadzieje ze juz rano sie nie obudzi, jakis zawal albo cos... Albo jak wychodzi z domu to mam nadzieje ze zginie w jakims wypadku, albo po prostu zaginie bez wiesci... Moze nazwiecie mnie wyrodna suka ale ona jest straszna....

bo jak umrze to może sie w ciebie wcielić, czsami w jednym ciele mieszka wiele dusz, pasożytuja na gospodarzu który przesiąka ich emocjami, nastrojami, chorobami i nawet nie wie że coś w niego wlazło

nie zdziwilabym sie :O Jest zdolna do wszystkiego, za zycia i po smierci.

to nie żarty, bardzo często duch babki jest przyczyną rozwodów, stare kobiety wcielaja się w młode dziewczyny i jak taka nie zaakceptuje wybranka to znajdzie sposób żeby sie go pozbyć

starzy ludzie bywaja po prostu chorzy kiedys obserwowałam starą kobietę chorą na alzheimera co ona wyprawiała, to sie w głowie nie miesci... złosliwa, cwana, opowiadajaca niestworzone historie o wszystkich, robiąca w ciula ( z premedytacją) lekarzy no bywa i tak... zrozum, czasami to wynik choroby :O