Czy ten facet 'ma' coś do mnie, czy to tylko złudzenie?

Znamy się od pół roku. Chłopak wysyła mi sprzeczne sygnały. Poznaliśmy się przez moją kuzynkę, do której kolega podbijał. Wykorzystywała go jedynie, ja mu wszystko powiedziałam (ona chciała). Usłyszałam kilka miłych słów, uściski. To było czysto przyjacielskie. Potem mówił, że jestem jego przyjaciółką od serca. Wszystko fajnie, ale ten facet wysyła mi sygnały, które na kolegę nie wyglądają. Spotykamy się w większej grupie i wita się ze mną w szczególny sposób. Obejmując i całując w policzek. Inne koleżanki dostają jedynie buziaki. Pojechaliśmy kiedyś razem w nocy do pewnego miasta. Ja, on, moja przyjaciółka i chłopak, któremu się podoba. Ów kolega pokazywał mi gwiazdy i takie tam obejmując mnie. Na dzień kobiet dostałam życzenia i buziaka w usta. Gładzi moje włosy, zachwalając ich gładkość. Jak siedzimy obok siebie, jego ręka albo jest na krześle moim, albo na ramieniu. Zerka na mnie niby ukradkiem. Dobrze się bawimy w swoim towarzystwie, uśmiecha się. No ewidentnie po tym widać, że coś jest na rzeczy. Ale są też spotkania gdzie on jest zimny i czegoś takiego nie robi. Nie wyróżnia mnie zachowaniem. Nie wiem jak odbierać to wszystko. On wie o chłopaku, który mi się podoba. Wie o kilku znajomościach, koledzy do mnie wydzwaniają, piszą- często jest to w jego obecności. Czy to może być spowodowane jego zmiennością? Proszę, pomóżcie mi, bo nie chcę stracić szansy. Dodam, że dobrze czuję się w jego towarzystwie.

Napisz dokładnie kiedy się urodził to go zbadam.

Co o tej sytuacji sądzicie?

up

miałam podobnie,też myślałam że to oznaki zainteresowania a to po prostu taki flirt:)plus sympatia i nic ponad to niestety:( Także tu może być podobnie!