Dlaczego obcy ludzie patrzą się na mnie na ulicy ???

Mam 21 lat, brzydka na pewno nie jestem, ale żadna ze mnie piękność. Niska, budowa ciała chłopczycy, cycki normalne, ''ujde'' w tłumie ze tak powiem. Ubieram sie zwyczajnie, jak głupia owca nosze to co akurat modne, nie pasjonuje sie modą. Pryszczy nie mam, zniekształconej twarzy rowniez, ptak nie nasrał mi na czoło :D zwyczajna przeciętniara... wiec czemu tylu ludzi GAPI sie na mnie? Jade rowerem i 3/4 osob patrzy mi w oczy , głownie faceci i dziewczyny w moim wieku. Niektorzy sie odwracają, siedze na przystanku, przejezdzają samochody i tez widze spojrzenia (kierowcow a nie pasazerow- nie jestem tirówka :D). O co chodzi? Bo ja jakos na nikogo nie zwracam uwagi, chyba ze idzie osoba naprawde zwracająca na siebie uwage - ubrana w jaskrawe kolory, wyjątkowo ładna/szpetna lub nietypowa. Zaczyna mnie to wkurwiac :O

może widzieli Twoje nagie zdjęcia..

spojrzałam właśnie w lustwo, wisi mi glut:( to dlatego pewnie

widocznie jesteś wyjątkowo szpetna.Do ładnych sie usmiechaja ( ale nie ironicznie:) ) , zagadują.

U mnie w miescie kazdy sie gapi w autobusach na innych :D Przystanek - wzrok wiekszosci ludzi kieruje sie na drzwi, kazdy kazdego objezdza wzrokiem od glowy do stop

Bo pewnie nie jestes az tak ładna jak ci sie wydaje, moze masz dziwną twarz? wygladasz smiesznie ? mzoe myslą żeś obojniak? gdybys sie podobala innym to by sie usmiechali albo dluzej zatrzymywali wzrok na oczach i ustach [czesc ps: pokaz fote

na innych widać nie ma nic na głowie ludzie którzy mają obowiązki nie gapia się na innych i zajmuja się właśnie patrzeniem na ludzi

Może Ci się wydaje? :> Mialam taką znajomą, której się wiecznie wydawało, że wszyscy się na nią gapią, wszyscy szepcą na jej temat. Oczywiście wszystko to działo sie tylko wn jej wyobraźni.

sozkkkkkk ty chyba chcessz widziec te spojrzenia i po prostu zwracasz na nie uwage ...a innn nie....

Ludzie patrzą na ciebie bo istniejesz, jesteś elementem krajobrazu. A patrzą tym bardziej, że ty gapisz sie na nich żeby widzieć czy będą patrzyć na ciebie :p

mania przesladowcza, na mnie tez patrza i co mam sie podniecac tym faktem?

Ludzie patrzą na ciebie bo istniejesz, jesteś elementem krajobrazu. A patrzą tym bardziej, że ty gapisz sie na nich żeby widzieć czy będą patrzyć na ciebie Wyjaśnione temat do zamknicia :D

pwenie myśli że jest wyjątkowa :D może ma cycki o smaku piwa ? :D

moja koleżanka się gapi na każdego jak sroka. ludzie czują się wtedy niepewnie,więc się na nią też patrzą i do tego, słyszy że się na wszystkich krzywi. denerwująca cecha...

Miałam napisać dokładnie to samo co Lisabet S. Skoro ty wiesz, że oni się na ciebie gapią to również ty się na nich gapisz i wodzisz wzrokiem zerkając czy aby ktoś na ciebie nie patrzy. Może to śmiesznie wyglądać - to wodzenie wzrokiem, które wpisało się już w twoje codzienne zachowanie jako coś dla ciebie naturalnego i tego nie czujesz. Przestań więc rozglądać się wkoło a i inni nie będę zwracali na ciebie uwagi.

BO NIE MAJĄ WYCHOWANIA!!! TAK ROBIĄ POLACY,NIESTETY.W NIEMCZECH ALBO ANGLII NIC TAKIEGO NIE MA, CZŁOWIEK NIE CZUJE SIĘ OBSERWOWANY I MOLESTOWANY,MOŻNA SPOKOJNIE IŚĆ ULICĄ I CZUĆ SIĘ WOLNYM.INACZEJ JEST W POLSCE I TO WKURZA!!! NIE WIEM DLACZEGO,ALE POLACY UWIELBIJĄ OCENIAĆ INNYCH, BA UCZĄ TEGO NAWET SWOJE MAŁE DZIECI( ROBIĄ TO SAMO I KRYTYKUJĄ - KOSZMAR!!!).NIE PODOBA MI SIĘ TO , ZAWSZE ODWRACAM WZROK OD TAKICH LUDZI... OKROPIEŃSTWO...WYDAJE MI SIĘ,ŻE JEST TO TEŻ BRAKIEM TOLERANCJI- GAPIENIE SIĘ PO SOBIE I KOMENTOWANIE BEZ PRZERWY- CHAMSTWO, BRAK KULTURY,TOLERANCJI- TO TO SAMO CO MOLESTOWANIE- POWINNO BYĆ KARALNE, AŻ DO NAUCZENIA SIĘ...

Mnie tez to wkurza,Camstwo,chamstwo i jeszcze raz chamstwo.Nienawidze .Teraz chromole patrze sie na niebo drzewa chmury a ludzi ma w d***e,nie patrze sie na nich taka mam taktyke

wrzuć zdjęcie, to ktoś ci napisze

Jezeli sie gapią to ja tez , wtedy oni odwracają wzrok , lub uśmiecham sie szeroko i wtedy naprawdę nie wiedza o co biega :D Ale ja jestem ładna :D

ja też się zawsze gapię, zwłaszcza gdy widzę ładne osoby lub ładnie ubrane

bo pewnie wyobrażajo sobie jak robisz im rimming

Na mnie texz sie gapuia ale to dlatego bo jestem w ich oczach szpetna :/

Na mnie tez sie patrza Ci fajni faceci ale dlatego ze jestem w ich oczach WYJATKOWO BRZYDKA :/

DOKŁADNIE Zakładająca wątek ma świętą rację. Nie rozumiem pretensji do niej. Wróciłam z UK po latach i właśnie nie mogę się przyzwyczaić do tego dziwnego wzroku na ulicy.. Nie chodzi o jakieś normalne zerkanie na mijanego sąsiada - tylko GAPIENIE SIĘ Z DALEKA! Nie mogę się do tego przyzwyczaić dlaczego Polacy tak się zachowują.. strasznie wk...wiające. Widzę już z kilku metrów,że ktoś wbija we mnie wzrok, czuję się tym kompletnie zbita z tropu i wzrok odwracam..

Pełno tu niestety wsiokow. Nie tylko w Warszawie. Patrzą sie w jacuzzi, na basenie, siłowni. Zakompleksiona wredna nienawidząca siebie i innych cholota.

Poczekajcie jak sie ociepli a plotkary usiada na lawkach pod blokiem. Kto tylko bedzie przechodzil bedzie obgadywany,a lby beda im latac z parawej strony na lewa.

Dokładnie , byłem trochę w Irlandii i muszę przyznać że tam nikt na nikogo uwagi nie zwraca. Natomist przyjechałem na urlop. Do Szczawnicy i te ...y wsioki gapią te zbudowane mordy na wszystko .Na to co zamawiasz w restauracji , jak wyglądasz co jesz  jak jesz . Jakiś s...ysyn stanął mi przy stoliki ...iec i gapi mordę na mnie  na żonę i na talerze.S...ysynu ...y psie Polska ...o obesrancu , i tak to wygląda z tymi Polskim mordami .

To prawda , gapia sie polaczki na wszystko , nawet jak jesz w restauracji 

 Ja też jestem przeciętnej urody, z tłumu się nie wyróżniam, a tylko przechodzę obok jakiejś osoby to się gapi. Idę przed siebie, patrzę w dal, nie potrzebuję łapać niczyjego wzroku, ale widzę już z daleka jak się gapią. Siedząc w kręgu znajomych 90% rozmowy jest skierowana do mnie- bo osoba, która właśnie zabiera głos gapi się na mnie, nawet jak rozmawia z kimś innym, to na tamtą osobę zerka, a na mnie patrzy. W pracy to samo, grupa osób-7, na tapecie ja. Tam gdzie ja, tam mój przełożony, a czasem i przełożony przełożonego. W każdej pracy tak miałam, że ludzie się gromadzili wokół mnie, mówili głównie o mnie, to jest męczące... Nie wiem dlaczego tak jest, ale chciałabym od tego odpocząć