Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda, głupia, naiwna

... no i nie wytrzymałam..

Polecane posty

Gość młoda, głupia, naiwna

witam, nie wytrzymałam rozeszłam się z chłopakiem po 2,5 roku.. choć bardzo Go kocham :( Może zaczne od początku, on jest z innego miasta ale wynajmuje mieszkanie w moim miescie, do swojego domu ma 80 km. Jeździ tam dosyć często, pare razy jeżdziłam również z nim, ale zaprzestałam bo wiecznie był temat jego byłej ale dla jego mamy chyba nadal obecnej... Nie mam nic do jego mamy, ale jest troche zaborcza, wszystko musi wiedziec, szpera po rzeczach, wścibska. Dokładnie chodzi mi o to, że on nie umie postawic się swojej mamie, mogłby powiedzieć ze to ja jestem jego dziewczyną i nie chce sluchac o tej byłej bo ona to tamto.. Teraz pojechalam z Nim na długi weekend tam do jego domu rodzinnego, niedość ze zostawił mnie tam samą na bite dwa dni , miał mnie w ... , kompletnie olewał, nawet jak był to wszystko było ważniejsze, a to komputer a to gry a to tamto.. czułam się jak taki kołek tam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffffffdf
gut job

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on i ona czyli paranoja
wspolczuje Ci,wszyscy mamy jakies problemy z ktorymi musimy isc dalej,najgorsze jest to ze pewnie nie potrafisz przestac go kochac i to przyzwyczajenie a co ja mam robić dalej? jesteśmy ze sobą bardzo długo i dodam że moj facet zawsze byl agresywny po alkocholu ale nigdy mnie nie uderzyl,niestety kilka dni temu stalo sie to czego najbardziej sie balam...Dodam tylko ze to ja zawsze bylam ta osoba ktora ponizala i bila az wkoncu i mu puscily nerwy.. myslisze powinnam odejsc bo stanie sie to drugi raz czy jednak tez powinnam popatrzec na swoje bledy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda, głupia, naiwna
szczerze? gdyby mnie facet uderzył to nie miałabym o czym z nim rozmawiać, nie ważne czy to po %% czy też nie, uciekaj od niego tymbardziej że agresywny jest po %% i to mu się nie cofa a idzie głębiej skoro już Cie uderzył ... najgorzej zrobic coś pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×