jestem tak napalona na jednego kolesia ze...

No to zaryzykuj, raz się żyje :P No chyba że liczysz na coś więcej, to wtedy lepiej nie zaczynać znajomości od seksu

kaciaa co ty tu za bajki piszesz. Ktory pracodawca trzymalby taka ladacznice i psul reputacje? :o

dobra ja spadam lulu autorko 3maj sie i przemysl sprawe dokladnie

ojoj to specyficzna knajpa a nie che na kafe pisac czemu tak sie dzieje ale jej kariera tam sie niebawem skonczy

Za co płacić ? To nie średniowiecze, nikt się nikomu nie wtrąca w jego życie seksualne. Poza tym rozumiem że to pierwsza taka sytuacja....

chyba 101 albo i wiecej :D

tak, to pierwsza taka sytucja ... i nie licze na zaden zwiazek, traktuje tego kolesia czysto przedmiotowo, po prostu pozadam go fizycznie i nie moge go sobie wybic z glowy

wykasowalam juz jego nr zeby mnie nie korcilo

tez tak raz mialam, wiadomo, bywali faceci do ktorych ciagnelo i ktosych sie kochalo, czyli hylo zauroczona, ale ten, choc totalnie nie wmoim typie tak nie krecil, ze tez juz rozwazalam seks z nim. to sie nazywa piorun sycylijski, silne pozadanie, najlepsze, ze w ogole mnie nie obchodzilo jaki jest, co lubi, moglby mnie tylko przleciec i bym sie zwinela. powstrzymalam sie jednak, bo wiedzialam, ze to babiarz, rozsadek zial gore, nie zaluje.

Oj, czemu, byłaby fajna zabawa :P