Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pachnidlo2000

Związek na odległość, nawiązany z odległości.

Polecane posty

Sytuacja wygląda następująco... Ja studiuję w Toruniu, zostało jeszcze 1,5 roku do ich zakończenia, o ile nie pojawią się komplikacje. On natomiast mieszka w Krakowie, studia już skończył i realizuje się jako wokalista kapeli rockowej, z którą jeździ po całej Polsce. :) Podczas jednej z wizyt był w Toruniu, i co tu dużo gadać, tak się właśnie zaczęło między nami. Zakochani jesteśmy po uszy, mamy wspólne zainteresowania, podobne charaktery, jednak mam pewne wątpliwości... 1. Czy angażowanie się w związek z osobą, której się wcześniej nie znało, z drugiego końca Polski i którą widuję co 2-3 tygodnie ma sens? 2. Czy ufanie mu nie jest naiwnością? W końcu jeździ od miasta do miasta, poznaje co raz to nowe osoby, znajomości bez historii, bez świadków... 3. Czy nie jest to objaw desperacji z mojej strony kiedy ładuję się w związek na odległość po prawie dwóch latach samotności,która swoją drogą bardzo mi doskwierała? 4. Jaka rolę odgrywam? Wiem, że najważniejsza jest dla niego jego kariera. Tak więc czy jestem priorytetem czy tylko ładnym dodatkiem? 5. Jako studentka psychologii zauważyłam jego ekstrawertyczny charakter. Sama taki mam, jestem uparta jak on. Czy to nie jest zapowiedź ciągłego konfliktu? 6. Nie omawiamy kwestii przyszłości. Czy on zrezygnuje muzyki i znajomych dla mnie. Czy ja będę musiała zostawić wszystko i uciec do niego? 7. Kocham go, chociaż czasami nie wiem czy to może ślepe zauroczenie. 8. Jesteśmy już razem 2,5 miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem gotowa do poświęceń jednak czekanie kilka lat na uzyskanie pewności to zbyt długa perspektywa. Wiem, że jestem w stanie wytrwać jednak ocena osób postronnych wiele dla mnie znaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×