Czy jest tu ktos, kto nie lubił dzieci, a teraz ma własne?

dodam ze nie przepadam za dziecmi, strasznie draznia mnie coreczki moich kolezanek (2-3lata) ktore sa potwornie wredne, rozkapryszone, zlosliwe i mialabym milion uwag odnosnie ich wychowania, ktore jednak zostawiam dla siebie, bo wiem ze nie wypada lubie tylko takie grzeczne i madre dzieci, a takich... prawie nie ma jesli juz, to sa to chlopcy dlatego duzo bardziej lubie chlopcow i jesli mialabym dzieci, to wlasnie wolalabym chlopcow jak bylo u was? tylko nie najerzdzajcie ze jestem jakas nienormalna, bo nie lubie dzieci bezgranicznie kocham np, psy jeden nie lubi psow, drugi kotow, ktos inny dzieci :)

Zawsze myślałam, ze jestem zbyt nieodpowiedzialna i roztrzepana na opiekę nad dzieckiem. A jednak daję radę jako matka :)

a ja lubie dlugo spac :) tylko ze mi bardziej chodzi o to, ze jestem taka obojetna wobec dzieci, nie mamdo nich podejscia... a najczesciej nawet nie chce podchodzic :)

no to nie rób dzieci zadbaj o dobrą antykoncepcje i po kłopocie

ja lubie dzieci ale nie mam wlasnych

jednak swoje kocham;-) Tak samo uważam ze nie mam podejscia itd jednak do swojego malenstwa mam podejscie a nawet cierpliwość której zawsze mi brakowało:-)

narazie nie planujemy ale za jakis czas chcialabym miec nie licze na rady w stylu "nie rob dzieci jak nie lubisz" chodzi mio to czy z czasem zmieni sie moj stosunek do dzieci czy moze bede kochala tylko wlasne a pozostale wciaz beda mnie draznily...

tu takie osoby :)

ja niecierpie dzieci!!!! ale swoja coreczke uwielbiam!! no i spodziewam sie wlasnie kolejnego dziecka:) ale z innymi dziecmi lepiej do mnei nie podchodzic, od razu wyskakuje mi na nie gula!;ppp

pffff hahaha, dobre :D ciekawe czy jak Twoje dziecko bedzie starsze i bedzie zapraszalo do domu kolegow,to czy beda Cie oni postrzegali jako wredna malpe :D aczkolwiem juz mam odp na moje pytanie- mozna miec miec wlasne dziecko i je kochac jednoczesnie wciaz nienawidzac obcych dzieci :D