Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

stanowczenie

chyba nigdy nie naucze sie angielskiego

Polecane posty

jak dla mnie jest to czarna magia. jesli lektor zacznie coś syzbciej mowic ja juz sie gubie i nie rozumiem wiecej niz polowe zdania. Kurwa nie do ogarniecia to jest jak dla mnie. Czasem lektor tak zapierdala ze z calego zdania moze dwa slowa rozumiem, a jak mi sie wydaej ze rozumiem toi potem sie okazuje ze to calkiem inne slowa są Ja pierdole, ale jetsem tępak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic Ci nie poradzę, niektórym języki szybko wpływają do łepetyny innym zaś przeciwnie, widocznie potrzebujesz 2 razy więcej pracy niż przeciętni, skoro masz takie trudności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhhdhusds
jak jestes z wawy to moge ci udzielic korepetycji:) nie za darmo czyeiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie jestem z Wawy. Ucze sie w domu sama, chociaz mialam ang w szkole to i tak sie nic nie nauczyłam. Znam duzo slowek, gramatyki zero. Teraz widze jakim jestem tępakiem z angielskiego, jest to dla mnie nie do ogarnięcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhhdhusds
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie to dno
Ja jestem tępakiem z innego języka, który studiuję. chyba jestem w gorszej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 22 lata w ogóle nie wiem jak mam się za to zabrać, ćwicze ucze sie i nic. życie to dno - a Ty jakiego jezyka nie mozesz pojac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może zapisz się na korepetycje, musi Ci ktoś porządnie wytłumaczyć gramatykę. : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie stać mnie na korepetycje, poza tym jestem tak tepa że chyba musiałabym na te korepetycje chodzić 5h dziennie ;/ nie wyplaciłabym sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovelisia1978
al e jaki masz poziom?? co juz umiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się , ja też myślałam , że tego nie opanuję ale wzięłam się ostro przed moja maturą i teraz uważam , że nie jest tak żle jednak obcokrajowiec musiał by się wyrażać slowly ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No co ty, korepetytor/ka wytłumaczy Ci o co chodzi, a ty pozniej będziesz wiedziec czego się uczyc i jak. Ja w przyszłym roku też się zapisuję na korepetycje, bo to trochę wstyd teraz nie znac angielskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie wstyd, dlatego juz od jakiegos czasu ostro sie ucze, ale i tak chyba na marne. Bo ci co zapierdzielaja po angielsku, to nie ejstem ich w stanie zrozumiec. musieli by dość wolno mowic, żebym sobie w pamieci przetlumaczyla to i tamto. Oj bedzie ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×