Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fikulover

FIKU !!!

Polecane posty

Gość fikulover

Zostań moją wybranką serca i idźmy razem przez świat upajając się naszym głębokim uczuciem, nie bacząc na przeciwności losu i smutki doczesności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikulover
wo bist du meine Liebie? Sagt mir!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikulover
I have been waiting for You all my life, since I was born.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikulover
I miss You! Where are You? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikulover
no popatrz się, to się minęliśmy i przez to mogłaś przegapić miłość swego życia! Ofiaruję Ci mą miłość, uczciwość, wierność, zaufanie, oparcie w trudnych chwilach, długie rozmowy do rana :) Jest tylko jeden feler, ... jestem biedakiem. Czy to mnie dyskwalifikuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są różne rodzaje ubóstwa ubóstwo emocjonalne ubóstwo intelektualne i materialne jeżlei tylko ostatnei cie dosiegło to to najmniejsyz problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikulover
Emocjonalnie jestem bogaty, intelektualnie też nie jest źle, a materialnie klapa na całej linii. Ale miłość wszystko przezwycięży, prawda najdroższa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maserwaser
a czym jest dla Ciebie miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uczucie, przyjaźń, pożadanie, szacunek, zrozumeinie, zaufanie, ... to wsyztsko składa sie na to że chcę być z tą osobą i jej dać cząstkę siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikulover
a kochałaś już? doświadczyłaś tego uczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam 2 razy złamane serce i jedno "zakochanie" za sobą (czy to zakochanie nazwać miłością? nie wiem, chyba nie, ale to było bliskie temu tylko czegoś zbrakło)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikulover
myślę, że od zakochania do miłości jest długa droga. Zakochanie, to pierwszy etap tego długiego procesu jakim jest miłość. Wg mnie wiaże sie to z fascynacją,a do dojrzałej ustabilizowanej miłości jeszcze sporo brakuje. Na zakochaniu moze sie skończyć,ale i może to być początek czegoś pięknego.. Długo dochodziłaś do siebie po tych, jak złamano CI serce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. raz długo się miotałam, bo to był facet, który 1. skradł mi pocałunek, ja byłam strasznie naiwna on to chciał wykorzystać :( najbardziej bolała mnei moja głupota jak ja moglam zaufac komus takiemu, mieć go za przyjaciela, ale jak już stwierdziłam jaki ów facet jest (a troche to trwało) szybko odchorowalam 2. raz czyli zakochanie - długo odchorowywałam, myslałam że to ten, ale cos nei grało i zerwalam, miałam nadzieje że bedize walczyl, ale on odpuscił :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikulover
Jak to Droga fiku jest, ze kobieta rzuca faceta, ale ma nadzieję, że on będzie się jeszcze o nią dopominał, walczył - aż ona mu ulegnie i bedą szczęśliwi? To swoista gra teatr, nie sądzisz? Nie mówie, że to złe, ale tak jest. Gdyby nie to, to może wiele par by się nie rozpadło i nadal byliby ze sobą, nie sądzisz? Facet może nie walczyć z wielu pwoodów, nie tylko z tego,że nie kocha swojej wybranki, ale z poczucia winy - winy z której i tak jego wybranka by go rozgrzeszyła. Czy takie oczekiwanie o walke jest zasadne i potrzebne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli na początku znajomosci facet nei potrafi zachowac sie jak facet, to co będize za x lat, rozmowa była bezsukteczna, stwierdzilam że to bez sensu po czym chcialam by okazało się inaczej, ale rzeczywistosci nei da sie zaklnac wedle wlasnego widiz misie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikulover
Masz rację, wówczas nie mogłaś postąpić inaczej. Już lepiej żyć samotnie,niż w związku w którym nie jest się szczęśliwym - w którym jest się tylko z przyzwyczajenia, przez wzgląd na wpadkę, czy dla kasy. A TY masz jeszcze nadzieję, liczysz na to, że spotkasz kogoś na swojej drodze z kim będziesz szczęśliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze, że ja czułam sie szczęśliwa gdy byłam z nim, ale odeszłam wiedizalm że to nie to, ze na dłuższą metę tak nei wytrzymam. Jedna z trudnijeszych decyzji w moim życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaż coś sie wypaliło, ja chciałm szalec i wzniecac plomienie ale to był pantofel :( a przeciez nei bede dizlac w pojedynke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikulover
JA też kiedyś czułem się bardzo szczęśliwy, ale to sie skończyło, - skończyło bo nie mogło wyjść. Potem jeszcze długo tęskniłem, aż tęsknota za tą osobą przekształciła się w tęsknotę za tym uczuciem. Dalej za nim tęsknię, ale się pogodziłem z tym, że raczej mnie już nic radosnego w życiu nie czeka, szczególnie w sferze emocjonalnej. No cóż, nie wszyscy muszą mieć szczęśliwie, poukładane życie. Będzie poukładane ale samotne. Obyś już nie była zmuszona podejmować takich trudnych decyzji. A długo już jesteś sama, niezakochana, niekochająca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikulover
no tak nie można działać w pojedynkę, nie mozna kochać za obojga, nie można nam zależeć za dwie osoby ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to już ponad dwa lata minęły, ale od tego czasu nei spotkałam faceta, z którym by mnei łączyło coś na powaznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikulover
a myślisz że jeszcze spotkasz? Ile masz lat? tak z ciekawości pytam, a nie ze złych, podstępnych zamiarów,heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikulover
nastawienie to połowa sukcesu, druga połowa to młody wiek bo wciąż masz czas. Chociaż ostatnio jedna znajoma powiedziała mi, ze ma 26 lat , jest samotna i jej juz nic nie czeka. Pytanie, czemu taka osoba jak Ty jest samotna? Podejrzewam, że dlatego, że chcesz się związać na poważnie, tworząc zdrowy związek albo w ogóle. Zdajesz sobie jednak sprawę, że takie osoby jak Ty tak łatwo się nie zwiążą? Tylko dlatego, że chcesz czegoś więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"związać na poważnie, tworząc zdrowy związek albo w ogóle" dokładnie :) wiem, ze łatwo nei będzie, ale myslę że warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikulover
warto na pewno, bo na takiej postawie można bardzo dużo zyskać albo w razie niepowodzenia stracić. Przejawiasz jakąś inicjatywę w poznawianiu facetów, czy oczekujesz że to ON Cię zaczepi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
generalnie nie podrywam faceta, w sensie nei zapraszam na randkę, ale zagaduję, np. mówię cześć i o coś pytam, flirtuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×