czy to normalne?

chyba mam za duży popęd seksualny, mam 20 lat i jestem kobietą. tylko,że akurat nie ma mojego męzczyzny :-( a jak jest ze mną to cały czas mam ochotę :-P

Mam tyle samo lat i też jestem ciągle napalona, pół roku temu straciłam dziewictwo, niestety z różnych powodów jestem już sama. Pociesz się, że Ciebie ktoś zaspokoi-mnie na razie zostały paluszki ;) Pytałam o to kiedyś ginekologa, ale uznał to za całkiem normalne w mojej sytuacji(obfite miesiączki, wahania nastrojów w zależności od cyklu, bolesna owulacja podczas której jestem jeszcze bardziej napalona), po prostu uznał, że mam gorącą krew i z tego trzeba się cieszyć, i żebym znalazła chłopa który to doceni ;)

Ja wcale nie mam mężczyzny i działam tylko wibratorem, a nie narzekam. Nie chcę brać hormonów, więc nie zamierzam się z nikim wiązać.