Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszlapannamloda__

Ślub cywilny - wasze doświadczenie, propozycje.

Polecane posty

Gość przyszlapannamloda__

My mamy zamiar w lipcu lub w sierpniu wziąć cywilny. No i teraz mam problem. Przyjęcie miało być tylko dla rodziców i rodzeństwa a wychodzi na to, że ciężko nie zaprosić np najbliższych przyjaciół czy dziadków. Chcemy zorganizować ten ślub tanio i kameralnie, bo kościelny weźmiemy za rok i na ten drugi więcej osób zaprosimy. Jak Wy zorganizowaliście ślub? Ile kosztować może organizacja dla 14 lub 16 osób? Chcemy możliwie jak najtaniej. Rozważałam opcję, aby zorganizować go w domu moich rodziców, jednak nie chcę stać przy garach ani żeby moja mama stała. Może jakaś kucharka? Nie wiem za bardzo jak to zorganizować. Chciałabym, by atmosfera była na luzie. Byłam kiedyś na cywilnym i tylko był obiad i do domu - sztywna atmosfera. Ja bym chciała ten ślub wziąć około godziny 15 i później gdzieś na obiad, ale chciałabym, by ludzie posiedzieli trochę i jakoś też chciałabym rozluźnić atmosferę (to też zależy od ludzi, a u mnie pomiędzy moimi a narzeczonego rodzicami może być średnio). Może wypić po dwa drinki czy coś. No ale jak dochodzi alkohol to już wyjdzie znacznie drożej - mówię tu o knajpach. Jak zorganizować najtaniej, jednak aby wszyscy otrzymali posiłek i by była okazja do porozmawiania na luzie i by się goście nie zwinęli po dwóch godzinach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturks4
Wszystko zależy od ludzi, a nie od żarcia. Jeżeli rodziny są ze sobą zaprzyjaźnione, to będą się czuć dobrze. Jeżeli się nie znają, albo jeszcze są niechętni jakiejś stronie - porażka w każdej wersji. Wtedy sprawdza się duże wiejskie weselicho gdzie strony nie wiedzą kto jest kto, ale za to urżnąć się można! Opcje są dwie: zamówiona salka w restauracji na uroczysty obiad. Trzeba liczyć ok 100 zł na osobę. Druga: catering do domu. Konieczny także kelner. Wychodzi porównywalnie. Może 80,-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjjooooooooooooo
Proponuje Ci wziąć catering, musisz się tylko rozejrzec jakie sa opcje u Was w mieście. W moim0 blisko miasta wojewódzkiego, koszt na 30 osób (to byla akurat komunia,ale fuul jedzenia,tort,grill wieczorem i 2 osoby- jedna do podawania a inna podgrzewała) to 1800zł. DO tego musiałabys dokupic jakis alkohol- parę butelek i wino i atmosfera będzie ok;) Tak naj napisalam, to kszt na 30 osób!! inna koleżanka zamawiła kucharke i kupwała produkty (na 20 osóbb) i zapłaciła za jejj usługe (gotowani) 450zł. Koszt prpoduktów to około 800 zł (róże mięsa ziemniaki produkty na rosól i jakąs zupe..dosłownie wszystko łącznie z solą;); opócz tego tort jakies ciasta... wiadomo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TRATARTARAAA
ja mialam w domu ok 15 osobo nie pamieta a nei chc emi sie liczyc mialam kucharke-znajoma sasiadka mojego meza obiad , kawa, ciasto, alkohol, potem jakies ciepłe danie-strogonow i chyba tyle wszytko zalezy od gośći u mnie starsi posiedzieli troche a potem poszli do domu zostali samo mlodzi i wtedy sie tance zaczeły :-) takze sztywno nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TRATARTARAAA
ja mialam w domu ok 15 osobo nie pamieta a nei chc emi sie liczyc mialam kucharke-znajoma sasiadka mojego meza obiad , kawa, ciasto, alkohol, potem jakies ciepłe danie-strogonow i chyba tyle wszytko zalezy od gośći u mnie starsi posiedzieli troche a potem poszli do domu zostali samo mlodzi i wtedy sie tance zaczeły :-) takze sztywno nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TRATATATAA
ja mialam w domu ok 15 osobo nie pamieta a nei chc emi sie liczyc mialam kucharke-znajoma sasiadka mojego meza obiad , kawa, ciasto, alkohol, potem jakies ciepłe danie-strogonow i chyba tyle wszytko zalezy od gośći u mnie starsi posiedzieli troche a potem poszli do domu zostali samo mlodzi i wtedy sie tance zaczeły :-) takze sztywno nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlapannamloda__
No imprezy nie będziemy robić, bo jeśli w ogóle zrobimy to na kościelny :) Masz rację, że to ludzie tworzą atmosferę. Rodzice narzeczonego myślę, że są przyjaźnie nastawieni i na pewno będą starali się stworzyć pozytywną atmosferę. Ale moi, a głównie moja matka potrafi czasem wyjechać z tekstem, że humor opada. I myślę, że nie ma znaczenia dla niej, czy to będzie ślub córki czy co. Chociaż mimo to zależy mi na tym, by dobrze się czuła na tym ślubie, bo w końcu ją kocham. Myślę, że dla niej też to będzie wydarzenie i nawet nie będzie chciała źle, tylko po prostu tak może wyjść, że coś powie niemiłego i atmosfera siądzie. I nie wiem co tu zrobić. Chciałabym, by wszyscy z uśmiechem spędzili ten czas a późnym wieczorem pójść gdzieś z samym narzeczonym uczcić tą chwilę. Ale zależy mi też na czasie spędzonym z rodziną. I co tu zrobić. Pomyślałam, że może by jednak pokupować produkty i zrobić imprezę w domu rodziców. Przygotować wszystko dwa dni wcześniej. Myślę, że mama i teściowa pomogą i pójdzie sprawniej. Narzeczony też pomoże ;) A kelnera to nie trzeba, bo już ten obiad to podam a ciasta stałyby na jakimś dostawionym stoliku czy gdzieś. Młodsza siostra też zrobi tą kawę czy coś :) Tylko zastanawiam się jakie to by były koszty zakupu artykułów tak na około 16 osób? Nie mam pojęcia, ale może Wy wiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlapannamloda__
No imprezy nie będziemy robić, bo jeśli w ogóle zrobimy to na kościelny :) Masz rację, że to ludzie tworzą atmosferę. Rodzice narzeczonego myślę, że są przyjaźnie nastawieni i na pewno będą starali się stworzyć pozytywną atmosferę. Ale moi, a głównie moja matka potrafi czasem wyjechać z tekstem, że humor opada. I myślę, że nie ma znaczenia dla niej, czy to będzie ślub córki czy co. Chociaż mimo to zależy mi na tym, by dobrze się czuła na tym ślubie, bo w końcu ją kocham. Myślę, że dla niej też to będzie wydarzenie i nawet nie będzie chciała źle, tylko po prostu tak może wyjść, że coś powie niemiłego i atmosfera siądzie. I nie wiem co tu zrobić. Chciałabym, by wszyscy z uśmiechem spędzili ten czas a późnym wieczorem pójść gdzieś z samym narzeczonym uczcić tą chwilę. Ale zależy mi też na czasie spędzonym z rodziną. I co tu zrobić. Pomyślałam, że może by jednak pokupować produkty i zrobić imprezę w domu rodziców. Przygotować wszystko dwa dni wcześniej. Myślę, że mama i teściowa pomogą i pójdzie sprawniej. Narzeczony też pomoże ;) A kelnera to nie trzeba, bo już ten obiad to podam a ciasta stałyby na jakimś dostawionym stoliku czy gdzieś. Młodsza siostra też zrobi tą kawę czy coś :) Tylko zastanawiam się jakie to by były koszty zakupu artykułów tak na około 16 osób? Nie mam pojęcia, ale może Wy wiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TRATARTARAAA
ja kupowalam produkty w hipermarkecie ustalilam z kucharka co gotujemy jakie produkty nalezy kupic i z lista do marketu slub mialam 4 lata temu wiec nie pamietam dokaldnie ile to wyszlo ale cos mi sie koajrzy ze jakies 500zł + alkohol osobno jakos tak obiad podała kucharka i ona tez kawe robia , ja oczywiscie z mezem pomagałam ale zaden kelner nie był potrzebny tylko u nas impreza była do nocy jedzenia oczywiscie zostalo kazdy dostal paczke z palckami do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturks4
Już tak wyliczasz, że w końcu kromki chleba zabraknie na stole. To może wcale nic nie robić? Po ślubie iść ze świadkami do kawiarni na kieliszek wina i po imprezie. A cały cyrk przełożyć na ślub kościelny, jeżeli do tego czasu ze sobą wytrzymacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlapannamloda__
500 zł tylko? No bardzo mało.. Hm ja myślałam, by po powrocie wrócić na obiad do domu (poprosić może faktycznie kogoś np o wstawienie przygotowanych ziemniaków i odgrzanie mięsa itd), po obiedzie deser, tzn kilka ciast (nie wiem ile, ale z 5 ciast), no i później jakaś kolacja, tzn jakieś 3 sałatki, jakieś szynki itd, może jakieś mięsko, gołąbki czy coś (na ciepło). No i do tego trochę alkoholu do drinków, ale bez przesady, bo to ma być takie przyjęcie trochę. Nie chcę popijawy. I ile myślisz to wyjdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlapannamloda__
maturks4 - liczę, bo kupujemy mieszkanie i nie mamy pieniędzy, bo kasa idzie na wkład własny. I nie wiem co w tym dziwnego. Ciebie może stać, mnie nie na tą chwilę. Staramy się oszczędzić maksymalnie wydatki, ale też żeby ludzie byli najedzeni. I czemu od razu tekst o tym, czy ze sobą wytrzymamy ;) Jesteśmy 5 lat razem, mieszkamy razem, ślub to jedynie formalność więc nie ma się o co bać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TRATARTARAAA
no wiesz 4 lata temu nei było wsyztko tak drogie jak teraz ale wiem ze nie wyszlo nas to drogo przeicez nie ebda cały czas tylko jesc ja mialam chyba 4 placki, jakies 2 sałatki, na obiad kotlet schabowy, piers z kurczaka i i udko do wyboru-pamietam ze mi zostalo mieso i to sporo jedno gorace danie-strogonow wino piwo i wodka-kto co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TRATARTARAAA
my tez juz mieszkalismy razem :-) tylko my potem nie bralismy juz koscielnego tak jakos wyszlo w sumie mi to nie potrzebne ma cywilny nagrany na kamere-zrobiony piekny film, zdjęcia.... mile wspominam ten dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlapannamloda__
O to fajnie :) My nie będziemy nagrywać, chociaż.. w sumie fajny pomysł :):):) Musimy to przemyśleć :) Super byłoby mieć taką pamiątkę :) Z jednej strony ślub to formalność a z drugiej jednak ważne wydarzenie :) Dopiero kilka dni temu postanowiliśmy wziąć ten ślub w te wakacje i byliśmy już w urzędzie :) My kościelny planujemy, ale duża szansa jest, że nie będziemy robić imprezy. Prawdopodobnie znów imprezka dla najbliższej rodziny i potem wycieczka w fajne miejsce. Ja bym chciała mieć wesele, ale nie mamy za bardzo dla kogo go robić.. Tzn niby jest rodzina, ale zero kontaktu - przynajmniej ja z ciociami itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritkaaa
Hej My braliśmy ślub tylko cywilny i od razu spod USC pojechaliśmy prosto na lotnisko i w podróż poślubną. Jeśli macie taka mozliwosc to polecam... Niezapomniane chwile do konca zycia.. A rodzinie i tak zawsze bedzie cos nie pasowac, dlatego olalismy jakies przyjecia.. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngnteh
jak nie mieszkasz w wielkim mieście to się możesz zamknąć w kwocie 850 zł + ciasta/owoce/alkohol . O upieczenia ciast możesz poprosić rodzinę czy znajomych, owoce to tak symbolicznie bo i tak bardziej zdobią niż się je je a alkohol? jeśli nie będzie lał się strumieniami to też nie zbankrutujesz. Możesz też od biedy poprosić znajomych aby zamiast prezentu przynieśli jakąś buteleczkę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ngnteh
oczywiscie chodziło mi o zrobienie posiadówki w małej knajpce. ja robiłam w tym roku komunie na 16 osób i płaciłam 70/os ale mogłam za 60 wybrać opcję i też byłoby dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlapannamloda__
To może faktycznie warto zrobić imprezę w domu. Jednak zorientuję się jeszcze w restauracjach o ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efew
zorientuj tylko pamiętaj, że teraz sezon ślubny, o miejsce ciężko. no ale w małej knajpce pewnie będzie wolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja22001
w ważnym dniu lepiej zdać się na specjalistów. może catering zaprosić do domu i pomoc do kuchni. a może ktoś w sąsiedztwie zna odpowiednią osobę - kucharkę ?Kucharza który mógłby przygotować przyjęcie i pomóc przy garach:)) bardzo fajnym pomysłem na deser jest candy bar- można go samemu zorganizować tu znajdziecie więcej na temat candy barów. Nie muszą być różowe można wybrać inny kolor żeby nie było przesłodzone:)) http://cywilny.com/2011/12/28/candy-bar-alternatywa-dla-czekoladowej-fontanny/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlapannamloda__
Dzięki za pomysły. Może jeszcze macie jakieś doświadczenia czy propozycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×