Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malinowa mandarynka11

Proszę o pomoc! Czy bardzo bolesne miesiączki mogą być objawem niepłodności...?

Polecane posty

Witam, wiem,że wątek bolesnych miesiączek już jest. Mnie raczej martwi coś jeszcze dlatego chciałam się doradzić Was dziewczyny. Miesiączkuję już od dobrych 7 lat. Na początku jako u takiej małej kobietki te miesiączki były bardzo skąpe i prawie bez bólu. Czasami nawet obchodziło się bez podpasek przy grubszych wkładkach. Od jakiś 3 lat miesiączka stała się dla mnie prawdziwym koszmarem. Ból jest nie do zniesienia! Jestem blada,okropnie wycieńczona,jest mi gorąco i zimno na zmianę,wymiotować mi się chcę i aż mi oczy na wierzch wysadza! Boję się być sama w domu w te dni... Ogólnie jestem bardzo wytrzymała na ból,ale przechodzi wszelkie granice;/ Jedni mówią,że należy przyłożyć zimne do brzuch drudzy,że ciepłe,ale mi jednak pomaga zdecydowanie to drugie. Do tego wezmę 2 tabl. Panadolu extra (bo tylko to mi jeszcze pomaga) i za jakieś 30 min. na jakieś 2 godziny mam spokój . Wiem,że dziewczyny bardzo cierpią,ale czasami zastanawiam się czy aż tak jak ja...?! Czytałam,że tabletki antykoncepcyjne pomagają na takie bóle,ale ja zamierzam być w ciąży na miesiącach i nie chcę brać jakiś tabletek... Wstyd pisać bo od dawna jestem już pełnoletnia,a jeszcze nie byłam u ginekologa. Zapisałam się dwa razy,ale zawsze coś wypadło innego. Boję się,że może jestem chora na coś poważnego,a jeszcze bardziej tego,że może to być objaw niepłodności;( razem z chłopakiem bardzo chcemy dzidziusia i czekamy tylko na to aby mieć pewność,że zapewnić dziecku to co trzeba. Jednak gdyby ono pojawiło się teraz to byli byśmy taki samo szczęśliwi;) Nie wyobrażam sobie inaczej dlatego też bardzo się niepokoję;( Zaraz po miesiączce idę się zapisać do tego lekarza. Czy to może mieć w ogóle jedno z drugim coś wspólnego...? Czy tak by się to mogło objawiać...? Może tez kiedyś miałyście taki dylemat... Bardzo proszę o wypowiedzi na ten temat i z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarzenciaaL
Ja podobnie jak Ty, też mam bardzo bolesne okresy, tez boje sie byc wtedy sama, bo czuje sie okropnie, straszny bol brzucha, wymioty, slabo mi, zimno, goraco, itp, z tabletek to pomaga mi ketonal i to forte, najsilniejszy, a i przy tym do czasu az zadziala to wrecz umieram, no i tak co miesiac. Ale nie wydaje mi sie, zeby mialo to zwiazek z bezplodnoscia. Kiedys bylam z tym u ginekologa, bylo to dosc dawno bo z 2 lata temu, wiec moge poprzekrecac troche co miala na mysli pani doktor, ale wtedy powiedziala mi, ze mam bolesne okresy, poniewaz cialko ktore wtedy sie zluszcza w czasie okresu, kiedy nie zostaje zaplodnione i musi zostac wydalone przechodzi hm i tu nie pamietam czy przez szyjke macicy czy cos, ale chodzilo o to, ze ta bolesnosc jest wywolana tym ze po prostu w miejscu tego przejscia jest u mnie bardzo wasko i dlatego tak boli ;) Powiedziala ze to moze sie zmienic po porodzie, ale tez roznie z tym bywa ;) Ale np u mnie w rodzinie tak bylo, ze kuzynka miala bardzo bolesne miesiaczki, a po ciazy jej sie to uspokoilo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama miała baaardzo bolesne miesiączki i miala mięśniaka macicy...był 4 cm potem 6 cm zignorowała go ...poszła za 2 lata i miał 10cm -większy niż pięść. Pamiętam że na jej okresz szły 4 duże opakowania podpasek co najmniej. Wycieli jej go w wieku 43lat ale usuneli już macice więc ciąży napewno nie będzie. Jak sie idzie do ginekologa juz na pierwszym usg dopochwowym widać co jest nie tak. Idz sie przebadaj to będziesz wiedziała czy cos sie dzieje czy poprostu masz niski próg bolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełna-nadziei
Moja Pani ginekolog przy wywiadzie lekarskim sama mnie pytała czy mam bolesne @ , odpowiedziałam, że tak i że to bardzo, po czym mi odpowiedziała, że bardzo dobrze, że tak ma być. I że nie jest to powód do paniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełna-nadziei
Ja mam do swojej lekarki zaufanie. Moja mama chodzi do tej samej lekarki od 15 lat i jest tak samo zadowolona. Myślę, że posiada wystarczającą widzę na temat leczenia. Idąc na wizytę nie ma się stresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kolezanka miala takie miesiaczki ze karetka do niej przyjezdzala i dawali jej zastrzyki rozkurczowe. I jest płodna ma 2 dzieci i zadnych problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie boli brzuch tydzień przed
miesiączką ale do wytrzymania, podczas miesiączki przez pierwsze 2 dni boli jak cholera, wymiotuję, też tylko ketonal forte mi pomaga ale nie zawsze. Najgorsze jak dostane okres jak mam iść do pracy, wtedy masakra, nie mogę ustać na nogach, boli strasznie, do tego wymioty. Co do ciąży to nie wiem, sama teraz staram się o dziecko i na razie próbujemy, jak się nie uda to pójdę do lekarza, chociaz myślę, że będziemy mieć z tym problem bo od 6 lat współżyjemy bez zabezpieczenia, co prawda stosunek zawsze przerywany ale i tak nigdy nie uważaliśmy i dziwimy się, że wpadki nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarzenciaaL
To zależy od danej osoby, jedni mają bardzo bolesne, a inni przechodzą to spkojnie. Nie ma w tym nic złego, to normalne jak najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może być normalne i nie musi być objawem żadnej choroby, ale MOŻE być objawem jakiejś choroby i nie należy tego lekceważyć tylko trzeba sprawdzić czy wszystko jest w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też dziś lekarz powiedział, że tak ma być, że mam bolesne miesiączki, też mnie to zastanowiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Wam wszystkim za rady:) Co do stosunku przerywanego- my także od roku stosujemy tą metodę,a nawet 2-3 dni przed miesiączką pozwalamy sobie na więcej bo niby wtedy są dni nie płodne, no i też na razie bez ciąży,ale z tego co czytałam to wiele par tak robi i udaje im się to przez kilka lat,więc myślę,że to nie jest żadna oznaka. Niektórzy twierdzą,że w płynie który wytwarza facet podczas stosunku przed wytryskiem znajdują się plemniki... Znowu inni,że to bzdura. Muszę iść do tego lekarza bo z tego co od Was czytam to nie ma żartów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm mmm
Czy bardzo bolesne miesiączki mogą być objawem niepłodności...? a skad ci to przyszlo do glowy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki lajf
Tak, w tym płynie moga byc plemniki i nie jest to żadna bzdura - moga, ale nie muszą. Idź do lekarza, bo to naprawdę może byc oznaka czegoś do leczenia - mięśniaków, polipów i pewnie innych dolegliwości, co już powinien sprawdzić lekarz. I nie wiem, nie rozumiem dlaczego boisz się ginekologa! Przecież współżyjesz, czyli powinnaś mieć już od tego czasu regularnie robiona cytologię. W każdym razie - ginekolog nie potwór, a może tylko pomóc. Jedno USG i będziesz wiedziała, czy tak musi być czy też potrzebne jest leczenie. Tym bardziej, że chcesz mieć dziecko! Skoro nie potrafisz myślec o lekarzu pod kątem swojego zdrowia, to pomyśl o zdrowiu waszego dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie wygląda tak jak myślisz. Co prawda nie byłam jeszcze u ginekologa dlatego też na pewno się stresuję tego badania,ale problem nie tkwi w tym,że nie chciałam. Teraz jestem zmobilizowana i wiem,że pójdę bo powinnam zrobić to już dawno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź koniecznie do lekarza, powinnaś sprawdzić czy wszystko jest ok skoro planujesz dziecko. Planując dziecko powinnaś też pomyślec o kwasie foliowym i sprawdzić niektóre wyniki, a ginekologa na pewno nie możesz ominąć. Same jednak bolesne miesiączki są częstą dolegliwością i nie musisz się raczej obawiać choroby, chociaż wykluczyć powinnaś. Ja miałam bardzo bolesne miesiączki, do omdleń. Wkońcu w wieku 17 lat poszłam do lekarza i dostałam tabletki hormonalne /nie po pierwszej wizycie, ale po szeregu badań/. Dopiero wtedy się wszystko wyregulowało. Absolutnie nie wpłynęło to na moją płodność. Mam dwie córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do stresu przed lekarzem ginekologiem to powiem Ci, że lubię te wizyty. Na prawdę nie ma się czym niepokoić, choć warto wybrać kogoś z podejściem, może kogoś kto w przyszłoąci poprowadzi ciążę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki lajf
Ja tam do czasu, aż trafiłam na świetnego stomatologa, sto razy bardziej wolałam iśc do gina niz zęby leczyc ;) Autorko, ja nie oceniam, tylko nie rozumiem. Gdyby mnie takie bolesne miesiączkowanie się trafiło, to pierwsze kroki bym do lekarza skierowała... A co do planowania ciąży - sama mam koleżanke, która ma męża, własnie zaczyna starania o dziecko, a u ginekologa nie była od wielu wielu lat (cytologii nie robiła nigdy) :o A ma problemy z cyklem, miesiączki raz są raz ich nie ma, ma duuużą nadwagę, nie bada się w ogóle, nie tylko ginekologicznie, pali papierosy (i na razie nie zamierza rzucić)... Ale ma zachciankę, bo chce miec dzidziusia, bo inne koleżanki juz mają :o Także lekko agresywnie reaguję na lekkomyślność typu "jakoś to będzie" Pociesz się, że jeżeli nic poza bolesnymi miesiączkami ci nie jest, to po zajściu czeka cię jakis roczek odpoczynku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×