Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość qqqqqqqqqqqq

Wykorzystywanie na praktykach !!!!!!!!!!!!! nie przesadzają?!

Polecane posty

Gość qqqqqqqqqqqq

Od roku mam praktyki w szpitalu(mogłoby się wydawac, ze w takim miejscu nie ma miejsca na rozne zachowania) jestesmy podzieleni na gruby i kierowani na rozne oddzialy.Praktyka wygląda tak, ze przychodzimy na 8 rano cały personel siedzi i je przez 8 h a my wszystko robimy.Przyjmujemy pacjetów robimy kawe dla personelu i nosimy kartony do śmietnika.Personel albo je albo wychodzi w czasie pracy np na 4 godziny do fryzjera po czym wraca i słyszymy na swoj temat ze jestesmy chorzy bo majac na oddziale 40 pacjentów nie mozemy sobie poradzic sami czyli np 2 osoby .Jak juz przyjdzie kierwonik to rozpraszają się i uciekaja na swoje stanowiska udajac ze coś robią.Do pokoju socjalnego nie mamy wstępu poniewaz rozmawiają i nie musimy słuchac o czym mowią ,drzwi sa zamykane na klucz a jak chcą coś od nas to krzycza do malej dziury w drzwiarz dostosowanej do rozmawiania jak pacjent przychodzi np zarejestrowac się.Często jak już coś robią to zapominają np odłączyć solux i ktoś wychodzi poparzony a pozniej my mamy z tego powodu przykrosci poniewaz do naszych obowiązkow nalezy pilnowac kazdego pacjenta.CIągle smieją się z nas i nie uzywaja nawet naszych imion tylko krzycza na pol oddzialu " ej ty " jestem tam rok i nigdy nie uslyszalam nawet dziękuje tylko ciągle jakies spojrzenia i krzyki.zgłaszalismy to kierownikowi i ordynatorowi ale sa po takich samych pieniądzach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojaźliwa 45222
no ja też miałam praktyki z masażu, i tyrałam jak dziki osioł a personel sobie kanapeczki i kawki wpierniczał na fotelu. I jeszcze z pretensjami, czemu tak wolno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqqqqqqqqq
mam nadzieje ze ktos tak przyjdzie i zrobi z nimi porzadek bo tak całe zycie miec nie będa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gcfdghksa
zasmuce Cie-zawsze tak jest na praktykach. Pomysl, masz wlasna dzialalnosc i nagle przychodzi ktos kto sie uczy. nie masz ochoty poleniuchowac i pozerowac na tym, ze on wszystkiego sie musi uczyc a co za tym idzie zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqqqqqqqqq
ale to jest szpital a nie dom schadzek !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gcfdghksa
no tez prawda.. nie ma nikogo nad tym ordynatorem? to trzeba zglosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margerita Duża
"Personel albo je albo wychodzi w czasie pracy np na 4 godziny do fryzjera " Co?!??!?!?!? W szpitalu takie cyrki odchodzą? Nie chciałabym leżeć w takim szpitalu. Można anonimowo napisać skargę - ktoś przyjdzie np. jako praktykantka na oddział i sprawdzi co się dzieje. Można też dać znać do lokalnej telewizji. Bo to jest nienormalne by 2 praktytantki zajmowały się 40 osobami! Praktytanci pracują pod nadzorem. I myli się koleżanka wyżej, że na wszystkich praktykach wykorzystują - a zwłaszcza w szpitalu !!!!!!!! To nie jest prywatna firma :O Ja odbywając praktyki różnie trafiałam - ale zdarzały się miejsca gdzie naprawdę się nauczyłam pożytecznych rzeczy. Po prostu byli tam ludzie z pasją, którzy się na tym znali. I czemu aż rok tej praktyki?!?!??!!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKĄD LUKSUSOWE KOSMETYKI
coś w tej historii się nie klei po pierwsze byłam na praktykach w szpitalu NIE MA SZANS ABY LEKARZ WYSZEDŁ NA 4 GODZINY! Nie ma takiej opcji, chyba że idzie na wizytę paliatywną, co jest piękne udokumentowane. Po drugie jakie praktyki trawją rok?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKĄD LUKSUSOWE KOSMETYKI
dziewczynę chyba poniosła wyobraznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margerita Duża
może, bo też nie mogę uwierzyć w to, że sobie wychodzą na 4 godziny do fryzjera :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKĄD LUKSUSOWE KOSMETYKI
tez byłam na praktykach w różnych szpitalach i jestem przekonana ze pisze bajki, to nie tak działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margerita Duża
może autorka trochę podkolorozywała dla dodanie grozy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKĄD LUKSUSOWE KOSMETYKI
u nas też były takie praktykantki z lewymi rączkami do wszystkiego, a jak coś miały zrobić to uznały że są "poniewierane". Dużo śmiechu miałyśmy z takich księżniczek ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margerita Duża
SKĄD LUKSUSOWE KOSMETYKI wiesz, ja z koleżnkami też miałam dużo śmiechu, jak w szkole zggłosiłyśmy, co się wyrabiało na pewnej praktyce ... Finał był taki, że panie musiały się ostro tłumaczyć, no i szkoła nie zezwala na odbywanie praktyki w tym miejscu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozaliaaaaaa
prywatyzacja sluzby zdrowia o jeeeeeeeeeeeeeee nie beda za moje pieniadze sobie wychodzic do fryzjera na 4 godziny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SKĄD LUKSUSOWE KOSMETYKI
mogę się założyć ze na 4 godziny lekarze "załatwiali" pacjentów paliatywnych. Żadna to przyjemność dla nich jechać nieraz na zabitą dechami wiochę i nie dostawać za to ani złotówki Lekarz nie musi się tłumaczyć praktykantce gdzie jedzie. W dupach się niektórym przewraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozaliaaaaaa
SKĄD TE.... ale przeciez autorka nie pisze o lekarzach? moze pisze o pielegniarkach??????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marzenkoman
a co niby chcesz robić na praktykach ? Mają dopuścić cię do ratowania chorego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnjahdjkhas
Ja miałam praktyki w technikum w hotelach!!!! tam to dopiero porażka!!!! Na 7 na pokoje sprzątać, my sprzątałyśmy a pkojówki piły kawe i tylko sprawdzały czy dobrze, potem do kuchni na zmywak, mycie całej kuchni czy zardzewiałych garów!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margerita Duża
No właśnie, dlatego teraz z perspektywy czasu widzę, że praktyki nie mają większego sensu. Fakt, jedna praktyka była super i naprawdę się dużo dowiedziałam, wspaniali ludzie! Ale znowu na innej to tylko robienie czegoś za kogoś, co w ogóle nie było przydatne w moim kierunku ... Robienie rzeczy, które dobrze robić potrafię.... A praktyka jest w końcu od tego, by się czegoś nauczyć, a nie robić coś za kogoś. Ale wiem, jeśli naprawdę Was wykorzystują, że można to zgłosić do szkoły. Powodzenia dla wszystkich uczennic i studentek! :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×