nie zobaczę Cię tak prędko

będę tęsknić ;(((

nie martw sie, pewnie niedługo wróci

ja za tobą też Marlenko mojego życia

nigdzie nie wyjechał :( po prostu nie zobaczę go bardzo długo ;((( nie jesteśmy parą ;(((

to jedz tam gdzie go mozesz spotkac niby przypadkiem

nie pamiętam ile razy tam łaziłam. Czasem się udawało :) I to dopiero była radość :)

moze teraz tez sie uda :)

prawie codziennie jestem blisko (blisko praca) i nie widuję ostatnio ;((( A taki widok potrafi uszczęśliwić jak nic, jest lepszy niż czekolada :p

nieznajomego gościa

nie, nie czatuję, blisko pracuję, a że wpadł mi w oko, to liczę co dzień, że go zobaczę choć na chwilę.