Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ziggizza

poród a opryszczka wargowa?

Polecane posty

Gość ziggizza

Dziewczyny, mam opryszczkę wargową, jestem juz na wylocie, biorę tabletki heviran na to dziadostwo, ale mam pytanie czy gdybym zaczęła rodzić i miałabym opryszczkę wargową nie wyleczoną to czy zagraża to mojemu dziecku? co potem po porodzie, czy sie nie zarazi ode mnie? Czy w szpitalu zwrócą na to uwagę biorąc moja kartę ciąży czy sama bedę musiała się pytać i sugerować , że może trzeba zachować jakieś środki ostrożności? Ostatnie pytanie, jeśli uda mi się zaleczyć i opryszczka zniknie z warg iw dniu porodu jej nie będzie to czy nadal zagraża to małej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z czego wiem to wargowa nie zagraża co innego na narządach płciowych. Oczywiście możesz zapytać przy porodzie jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm*hmm
opryszczka na ustach nie zagraza dziecku,tylko ta na narzadach płciowych wiec nie ma sie czym martwic jedyne co to jak juz urodzisz to musisz uwazac na dziecko zeby sie nie zarazilo nie calowac itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziggizza
a czy jest opcja, ze sie zaraze ta wargowa na narzadach płciowych, nie zauwaze tego bo nie bede miala objawow i zaraze przy porodzie nieswiadomie dziecko? czy raczej lekarz zauwazy na porodowce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adibi
ja mialam w ciazy, zglosilam ginekologowi, wpisal w karte ciazy. opryszczka wargowa i narzadow plciowych to prawie ten sam wirus. moze uszkadzac sluch dziecka, rzadko, ale jednak. moj maly mial skierowanie na dodatkowe badanie sluchu po 1 miesiacu zycia (oprocz tego badania od razu po porodzie), ale to tylko formalnosc, ryzyko jest minimalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamężna ;)
ta.... jest taka opcja- pod warukiem, że sama sobie minetkę będziesz strzelać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wirusy ach wirusy
Wirus opryszczki wargowej HSV-1 (Herpes labialis), a wirus opryszczki narządów płciowych HSV-2 (Herpes genitalis) tylko z nazwy różnia się miejscem występowania w rzeczywistości nazwy te odzwierciedlają tylko najczęstsze miejsca zakażenia. Zdarza się, że wirus HSV-1 jest przyczyną opryszczki narządów płciowych i odwrotnie, DLATEGO TEŻ WIRUS OPRYSZCZKI WARGOWEJ MOŻE BYĆ GROŹNY DLA PŁODU, MOŻE SIĘ PRZENIEŚĆ NA NIEMOWLĘ LUB DZIECKO kiedy ty mając juz na wardze zimno będziesz chciała pocałować swoje maleństwo. Najlepiej jest zwalczać opryszczkę na wardze w początkowym etapie. Ja tak zawsze robie i skutkuje. O pół roku urzywam urządzenie na opryszczkę Herpotherm, ktore znalazlam na stronie internetowej. Jeśli kogoś to interesuje to odsylam na stronę www.pokonajopryszczke.pl Powodzenia w walce z objawami opryszczki, ponieważ wirusa nie pokonamy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×