SEN

Witam. kiedy miałam jakieś 10 lat miałam taki o to sen: Wyszłam ze swojego domu ( na wsi) i poszłam przed siebie wraz z moją starszą siostrą. Weszłyśmy na górę, zobaczyłam rozścielające się kolorowe pola, nagle zostałam sama moja siostra zniknęła , a ja zeszłam na drugą stronę góry w dół. Znalazłam się w starodawnej wiosce gdzie zobaczyłam starą chałupę pod którą stała drewniana ławka i wiele par starodawnych butów. Weszłam do sroka. Przywitała mnie kobieta w średnim wieku i bardzo wiele dzieci. Widać bardzo się cieszyli na moje przybycie. Z korytarza wyszedł mężczyzna z długimi siwymi wąsami i skórzanej kamizelce, w tym momencie również zobaczyłam ta sama kobietę z niemowlęciem na rękach w sąsiednim pokoju. Mężczyzna uścisnął mi dłoń a ja się go zapytałam "który mamy rok?" a on powiedział mi "1908 tak jak się umawialiśmy"... ja się uśmiechnęłam, pobawiłam się z dzieciakami i musiałam opuścić tę rodzinę. Wychodząc zobaczyłam na środku podwórka studnie i poszłam w kierunku z którego przyszłam. Na następny dzień opowiedziałam o tym mojej babci. Zapytałam się co może oznaczać taki sen, a ona powiedziała mi , że mój prapra dziadek nosił takie wąsy i skórzana kamizelkę, a jego najmłodszy syn a mój pra dziadek urodził się w 1908 roku. Jako 10 latka o tym nie wiedziałam ale za sprawą tego snu zaczęłam się interesować moimi przodkami. Mieliście może podobne zdarzenia w swoim życiu? Czy możliwe jest by w trakcie snu móc przenieść się w czasie???

za dużo czytania, elo

i piszesz niestety również jak 10 latka :(

masakra prosze o odpowiewdzi na temat a nie jakiejs bzdety

mojej babci śniły się w wrony i one ułożyły datę to był rok zakończenia wojny a babci się śniło w czasie wojny jakoś półtora roku przed zakończeniem wojny ogólnie w mojej rodzinie mamy prorocze sny np jak ktoś umiera to śnią się nam kwiaty lub białe mięso dziś miałam też sen śnił mi się anioł który powiedział "oni tu wrócą" ale nie wiem o co chodziło mu

Śniło mi się ( również kiedy byłam dzieckiem) ze byłam we wsi z której pochodzi moja mama , wędrowałam z kuzynem po wiosce , szliśmy polna drogą kiedy nagle ujrzałam dość duży staw z charakterystycznym drewnianym pomostem , postanowiliśmy się tam pobawić. Na następny dzień opowiedziałam sen mojej mamie, która powiedziała mi ze w tym miejscu był kiedyś staw ale teraz już pewnie jest zaniedbany i tak tez się okazało. Gdybym nie zobaczyła go na własne oczy nie uwierzyła bym. Staw identyczny jak w moim śnie z takim samym pomostem tyle ze już zarośnięty trawa.Byłam w szoku. Nigdy o nim nie słyszałam do czasu pamiętnego snu