Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kukustuku

uzywacie patyczków kosmetycznych do czyszczenia uszu?

Polecane posty

Gość kukustuku

bo podobno sie nie powinno, a jak ja sobie nie wyczyszcze nimi po kompieli to potem wygląda jakbym nie myła uszu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julcia 86 86
Używam. Chyba wszyscy ?? mam nadzieje że tak 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość navya7658
tak, pamietam jak byłam dzieckiem to uzywało sie zapałek i nawijało na nie wate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokantkaxxaaxx
heh prosze..mowie to jako ktos kto pracuje w zawodzie z uszkami zwiazanymi...Nie wolno!!! mozna przebic blone bebenkowa mozna uszkodzic przewod zewnetrzny jak i doprowadzic na wlasne zyczenie do korkow..nie musze mowic ze plastyka blony to juz zabieg a jej uszkodzenie to do 60 decybeli straty w sluchu plus wycieki:) a wiec..polecam kropelki cerumex np.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukustuku
no ale dajesz takie kropelki i co sie robi? przecież trzeba ten wosk jakos wyjąc nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokantkaxxaaxx
on sie rozpuszcza i wystarczy normalnie palcem czy tez chusteczka umyc...sporo jest tego typu specyfik. w aptekach i nie sa drogie..a zarazem higieniczne i bezpieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda ,patyczkami mozna sobie więcej szkody zrobić ,niz pożytku ,niestety.Mój laryngolog mówi ,że problemy z uszami maja właśnie takie czyścioszki ,co to muszą coś sobie wkładać do uszu. Ja osobiście poleca spray do czyszczenia uszu...nazwy nie pamiętam,ale w aptece na pewno wiedza o co chodzi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja....
ja używam ale wiem że każdy laryngolog powie że czyszczenie uszu patyczkami jest niebezpieczne bo może doprowadzić do uszkodzenia błony bębenkowej lub wpychanie woskowiny jeszcze dalej co może spowodować zapchanie kanalików powinno się czyścić tylko zewnętrzną część ucha i nie wypychać dalej ...najlepiej nawinąć na mały palec delikatny papier toaletowy czy też kawałek chusteczki jednorazowej i w ten sposób czyścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokantkaxxaaxx
jak milo ze coraz wiecej osob ma ta swiadomosc:) oby tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Ja też słyszałam, że nie wolno czyścic uszu patyczkami. Jak te spreje działają, po prostu sobie psikam w ucho? I nie ma żadnych 'widoczków'? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie znoszę wilgoci w uchu, juz nie mówiąc o psikaniu w nie czymkolwiek myję uszy patyczkami od 40 lat i nic mi nie jest, a słuch mam niestety ponadprzeciętny co do przebiciua błony bębenkowej... no chyba juz ktoś w ogóle musi nie miec czucia albo koordynacji ruchowej, żeby sobie przebić ucho miękkim patyczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość navya7658
eWA 33 TO ILE tY MASZ LAT????????!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kiedyś czyściłam uszy
patyczkami to non stop miałam zapalenie uszu, ból okropny. Teraz uszy myję palcami, wycieram chusteczką lub cienkim ręcznikiem i zapalenia nie miałam od dawna i żadnych problemów z uszami. Patyczków do uszu używam ale do poprawek makijażu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgnhmk
wodę utlenioną można wlać do ucha, kiedyś zapchałam patykiem i byłam na płukaniu- wstyd jak chuj:D ale pielęgniarka mi powiedziała- wodę utlenioną raz na tydzień i nie dłubać za daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokantkaxxaaxx
heh wierz mi ze nie do konca zalezy to od czucia...chwila nie uwagi i po blonie - i mowie to z doswiadczenia...mialam nawet pacjentke ktora grzebala tam sobie wsowka i zasnela , obudzila sie z wbita w blone...teraz nosi aparat sluchowy bo nie poddala sie plastyce blony a ubytek pojawil sie na zawolanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokantkaxxaaxx
tak woda utleniona tez mozna jak najbardziej jednak powoli odchodzi sie juz od tych metod..dlatego najlepiej dobrac sobie odpowiedni specyfik z apteki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemajuzwolnychnickow
patyczki sa niebezpieczne, do czyszczenia uszu sa specjalne spreye polecam audispray

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patyczki to raczej niebezpieczna opcja, można sobie wyrządzić dużą krzywdę. Proponuję zamienić je na jakieś płyny specjalistyczne przeznaczone do czyszczenia. Ja ostatnio używam voskolixa i daje radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uszy należy czyścić dziecku często, ale nigdy patyczkiem, więcej krzywdy to może zrobić niż pożytku. Polceam spray do uszka od Babycap jest do tego swietny i bardzo wygodny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:O nie, bo miłe mi są moje bębenki + zwiększa się wydzielina jeśli czymś innym niż wodą z mydłem to solą fizjologiczną co do oka to do ucha patyczki zostawcie w kosmetyczce do poprawek albo też nadaja się do nałożenia lekarstwa na wybrany ząb/dziąsło np. ósemkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś używałam, ale odkąd laryngolog mnie ochrzanił za to, to teraz używam sprayu fonix. Bezpiecznie i szybko rozpuszcza woskowinę i oczyszcza uszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od kilku tygodni nie używam patyczków do uszu. Jedna wizyta u laryngologa i wyciąganie korka z woskowiny starczy, żeby zmienić zdanie i zacząć używać specjalnych i bezpiecznych preparatów. Dla mnie produkty, takie jak fonix to skuteczne rozwiązanie, które, chroni przed nieprzyjemnymi problemami, związanymi z uszami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki3
W ubiegłym roku temu też miałam czop w uchu. Zaczęło się od swędzenia, to w naturalnym odruchu pchałam sobie patyczki żeby, żeby je wyczyścić. Nie udało się i za chwilę miałam wrażenie że ucho się zatkało i do tego zaczęło boleć. Skończyło się płukaniem u lekarza i nie było przyjemnie. Moja siostra czyści uszy swoim dzieciom sprayem Vaxol i też mi go kupiła. Jest bardzo wydajny i się sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawka222
Też uważam, że spraye do czyszczenia uszu to dobre rozwiązanie i wcale nie takie nowe. Nie trzeba grzebać w uszku patyczkami. Bezpieczne a przede wszystkim skuteczne. Od kliku lat używam też używam Vaxol, dzieciom również czyszczę nim uszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazylia121

U nie patyczki służą raczej do czyszczenia nierówności makijażu, do uszu mam fonixa i jego się trzymam. Olejki są skuteczniejsze i bezpieczniejsze, szczególnie jeśli lubi się wyjścia na basen. Ostatnio słyszałam o takich dziwnych rurkach, które się zapala i one niby wyciągają woskowinę, ale to raczej nie dla mnie. Za dużo stresu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga

Bazylia, ja go mam trzy tygodnie i nie wyobrażam sobie, że wracam do czyszczenia patyczkami. Teraz wiem, co podrażniało moje uszy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halszka

ja nie używam patyczków kosmetycznych odkąd przebiłam sobie nim bębenek, ból był niesamowity, od tej pory patyczkó unikam jak ognia, teraz zarówno ja jak i dzieciaki do czyszcenia uszu używamy kropli lix, super czyszczą uszy, lepiej tak sobie radzić niż ryzykować z patyczkami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×