jak rozpoznac ze chodzi o cos wiecej niz seks?

witajcie. od 2mscy pisze z pewnym facetem. ja mam 21, a on ok 34. ma dziewczyne. kilka razy byl u mnie. gadalismy, calowalismy sie itp. on pisze mi takie mile rzeczy. powoli zaczynam cos do niego czuc... wie jak mnie soba zainteresowac, codziennie pisze 'milego dnia kochanie' 'dzien dobry sliczna' itp. wiem ze go pociagam, ze na mnie leci. chcialabym zeby zostawil ja dla mnie. tylko jak rozpoznac ze jemu chodzi o cos wiecej? czy jesli pojde z nim do lozka to raczej rozkocham go w sobie, czy wrecz przeciwnie?

jakby chcial byc z Toba to by zostawil swoja obecna dziewczyne a tak nadal z nia jest .....wiec samasie domysl o co mu chodzi..:)

tym raczej go nie rozkochasz :( przede wszystkim musisz byc dla niego ciekawa i nie podawaj sie jemu na tacy bo dostanie co chcial i zapewne tyle bedziesz go widziala :( po prostu poczekaj a jak bedzie chcial wiecej to powiedz ze wiesz ze ma dziewczyne i nie chcesz jej wchodzic w droge... jesli cos bedzie do ciebie czul to bedzie sie staral zakonczyc tamta znajomosc i wtedy zagra z toba w otwarte karty, a jak bedzie krecil to juz wiesz o co mu chodzi :(

vo? jeśli nie to wybacz mi, ale będę brutalny chodzi mu tylko i wyłącznie o sex po pierwsze - gdyby chciał być z Tobą to by zerwał z tamtą po 2 - czy Ty tego nie widzisz, że on zdradza kogoś z kim jest spotykając się z Tobą? skoro robi takie świństwo swojej partnerce to jaka ewentualnie czeka przyszłość Ciebie? tak czy inaczej jemu tylko chodzi o sex a tys jest młoda, naiwna i chętna nic więcej mu nie trzeba

napoczatku pisalismy glownie o seksie. teraz jest inaczej. jestesmy przyjaciolmi, jego interesuje co u mnie slychac. ale jednak podkresla ze mam ladne, mlode cialo, ze bardzo mnie pragnie. nie pojdd z nim do lozka, jesli potem nic wiecej z tego nie bedzie. nie chce byc jego kochanka, tylko dziewczyna. ostatnio mi powiedzial ze kocha mnie jak przyjaciolke bo tylko tak mnie moze kochac, pytal czy rozumiem. mowi ze teskni, ze chcialby mnie przytulic... o co mu chodzi?

o seks

nie, to nie provo. glupia i naiwna jestem, bo wierze ze go zmienie. on twierdzi ze jesli pojde z nim do lozka to mnie potem nie oleje. ale ja wiem, ze jesli to z nim zrobie, bede sie czula jak szmata, bo on ma kogos. po za tym, wiadomo ze dla kobiet seks to nie tylko pieprzenie. ze do tego potrzeba uczucia, ktore po jest jeszcze wieksze... kurde, wkurza mnie to:o

Ty jestes glupia czy tylko udajesz wyraznie Ci powiedzial a Ty nadal sie łudzisz...sorki ze tak dosadnie napisalam ale chyba inaczej to do Ciebie nie dotrze.

a on pewnie szuka na boku. Jakie to pospolite :(

czyli powiedzial ci otwarcie o tym seksie? no to jakie masz zludzenia? gdyby nie chodzilo tylko o seks, juz dawno by zerwal z tamta.. a w tobie widzi jedynie odskocznie. fizjologia jest taka,ze on po seksie z toba na pewno ne zakocha sie, a ty mozesz.

wiecie co jest najgorsze? ze czasami piszemy ze soba jak bysmy byli para:( jakby on zapominal ze ma laske. boli mnie to:( nie wiem czy on wie co do niego czuje, ale chyba wyczuwa ze jestem o nia zazdrosna

no tak, nie chce Cię jako dziewczyny, tylko jako kochanki. To jasne..przynajmniej jest szczery i nie rysuje przed Wami wizji wspólnej przyszłości

ok, juz rozumiem:( myslalam ze moze po seksie go w sobie rozkocham... ale skoro kazdy mowi ze nie... to pewnie tak jest. nie musicie tak ostro pisac;)

wierz mi -nie pokocha po seksie..faceci juz tak mają, co innego emocje i miłość, a co innego bliskość fizyczna (potrafią tego nie łączyć). Tej drugiej mu trzeba z Twojej strony...

ostro piszemy zeby dotaro:Dbo po co masz pozniej cierpiec;)

"jego interesuje co u mnie slychac. ale jednak podkresla ze mam ladne, mlode cialo, ze bardzo mnie pragnie." Wygląda na nieco zdesperowanego gościa. Jeśli facet podkreśla wprost, że pociąga go młode ciało to jest wybitnie zainteresowany seksem, po jego zachwaniu można wysnuć, że w istocie jest spragniony seksu, prawdopodobnie w ogóle. Jeśli gra bezpośrednio odnośnie seksu i potrzeb fizycznych to raczej nie bależy się spodziewać, ze chce czegoś więcej, zaryzykował bym stwierdzenie, że nawet sam nie wierzy, że uda mu się dopiąć swego. Jego gra jest dosyć nędzna - manifestuje przyjaźń, ale jest wypowiada się otwarcie o Tobie jako obiekcie seksualnym. To nienaturalne. Moje zdanie jest takie, że gdyby w istocie był głębiej zainteresowany to cieszłby się każdą chwilą spędzoną z Tobą, bez bezpośredniego, "łakomego" odnoszenia się do sesku (przynajmniej do czasu pierwszych kilkunastu zbliżeń), związek rozwijałby się spontanicznie, a Ty nie miałabyś wątpliwości. Wszystko działo by się samo, a do pierwszego aktu skesualnego już by doszło i nie było by tego wątku.

Za stary dla ciebie. Nie jest wierny tamtej to i Tobie nie będzie wierny. Nie jest wart najmniejszej uwagi stary zbereznik

wiecie co? otworzyliscie mi (po czesci) oczy, i utwierdziliscie w przekonaniu ze FACET TO SWINIA:p

akurat TEN Facet to świnia, inni są całkiem ok ;) poczekaj na takiego, na tego tutaj szkoda czasu :)

moze nie chce z nia zerwac bo nie jest pewien czy ty chcesz z nim byc.. ze szukasz czegos stalego.. moze powiec mu poprostu ze zaczynasz cos do niego czuc i chcesz zeby z nia zerwal bo pragniesz zeby byl tylko twoj...

doczytalem reszte.. no fakt mu chodzi tylko o sex z mloda laska.. choc nie wykluczone ze moze sie w tobie zakochac.. ale narazie intencje ma raczej lozkowe tylko

Moim zdaniem dobrze, że autorka pyta postronne osoby o zdanie. Jest jeszcze taka młodziutka i niedoświadczona. Olej chama, który zdradza kobietę! Nie jest wart. Ciesz się, że się podobasz facetom, ale na tym poprzestań, aż spotkasz kogoś wyjątkowego.