agencja poszukujaca opiekunek dla osob starszych

jak w temacie. czy ktos z Was ma jakies doswiadczenie w tej kwestii? szukaliscie? pracujecie dla takiej agencji?

ja nie pracuje dla agencji, ale ostatnio próbuje znalezc takie zajęcie i to jakś horror. Dwa razy mi się udało, potem okazało się- za pierwszym razem, że poprzednia opiekunka nie wytrzymała i się zwolniła, a tamta babcia juz w zasadzie nie ma na nic ochoty, i z pracy 3 razy w tyg. po 3 godziny wyszła praca 3 godziny na mc za 30 zł... Druga praca- dobrze płatn, tyle wysiłky włozyłam w chodzenie na rozmowy, itp. Poszłam pierwszy dzień i mnie zwolnili, bo praca obejmowała gotowanie, i babcia zraziła się tym, że powiedziałam, że robię czasem warzywa na patelnię, bo myslała, że to to samo jak jedzenie z puszki czy cos

Jeszcze mnie ta babcia zadawała pytania, czy wiem z kim mam dziecko.... :(

niestety z tymi starszymi osobami bywa bardzo ciezko :/. demencja, choroba, humory :/ ja mysle zeby otworzyc taka agencje ktora chronilaby prawnie potencjalne opiekunki i dlatego zbieram opinie

na czym by polegała ta ochrona??? :p Ze jak człowiek nie wytrzyma moze dac babie po twarzy?

chodzi np. o ilosc godzin ktore opiekunka powinna przepracowac, zeby dostawala pieniadze na czas jaki wpisany jest w umowie itd :)

A macie dyplom opiekunki, referencje, lub dyplom opiekuna medycznego?

a na co dyplom opiekunki??? Kolejne bzdury, zeby ktos zarobił kase na absurdalnych szkoleniach...

Ztrudni bez wykształcenia, właśnie po to :)

ja mam wykształcenie, magisterskie. A agencji nie potrzebuję, nawet umowy bym nie chciała.

I co z tego że masz magistra :) ? ja też, ale w danym zawodzie masz mieć wykształcenie w danym kierunku.... Nie wiem czego nie rozumiesz, a jak chcesz sama szukać pracy to nie licz na więcej niż marne grosze po kilka godz w tygodniu.

akurat wydaje mi się, że ten magister b, duzo daje, bo znalazałm dwie prace, inna rzecz, że zadna ni e wypaliła przez pech.. Druga była za 10 zł na h, zarobiłabym 1200 zł...Ale udało mi się za pierwszym razem przebic chyba z 40 osób, za drugim- z 70. Czy ty myslisz, że kursik coś daje? To niemądra jesteś. Ja sama jakbym szukała, to wolałabym kogos z horyzontami, i kulturą, z kim mozna tez pogadac, bardziej niż nawet pielęgniarkę, bo to durne, proste baby