Polacy, uczmy się i posłuchajmy tego chóru na stadionie polskim

Irlandia przegrywa w meczu z Hiszpanią 4 : 0 , cztery do zera a kibice irlandcy śpiewają , cieszą się z gry własnej drużyny, coś pięknego i nastrój święta do naśladowania :) pięknie :)

świtnie spiewają , głosno co oni śpiewają ?

Duże brawa dla kibiców

nawet nie chcę myśleć co by było, gdyby Nasi piłkarze przegrali z Hiszpanią trzy do zera, kibice spalą ich domy, milion gwizdów a sedzia zostanie powieszony na latarni głową do dołu, 200 aut spalonych, bruk rozebrany a przystanki tramwajowe rozbite doszczędnie pójdą na złom a przy przegranej Irlandczycy śpiewają jakby na stadion trafili z Tworek albo Rybnika , gdzie my jesteśmy przy takich kibicach Polacy ?

rzeczywiście - ja byłem w szoku piłkarze po wysoko przegranym meczu zostali a nie nawiali do szatni, a kibice im wyprawili fetę a śpiewali głośniej niz POlaczki hymn przed meczem z Rosją zaczynam rozumieć dlaczego IRL są tak lubiani - chyba rzeczywiście nie da się ich nie lubić :D

nie zrozumiałem słów tej irlandzkiej pieśni zagrzewającej do walki po porażce 0 : 4 z Hiszpanią ale w moich uszach nadal jest podobna pieść o podobnym pogłosie i tonacji w stylu 'nie jesteś sam' jak wykonują kibice teamu Liverpool :)

bez przesady z tą irlandzką agresją... tu nie Albion. jak napiją się piwska i zaczną obłapiać polskie dziewuchy to bedą jakieś dymy, ale ja od dziś lubię tych ryżych wyspiarzy :D

dokładnie, ogromny szacun dla Irlandczyków :)

pieknie Irlandczycy dopinguja swoj zespol, fajni z nich ludzie, nie da sie nie lubic Irlandczykow

Irlandczycy to fajny narod, anglicy sa beznadziejni

szkoda mi strasznie Irlandczyków, a fanów mają genialnych!!! Powinni wygrać, no cóż trudno...

szkoda Irlandczykow:(