Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

puff

Jakie badania przed zajściem w ciążę?

Polecane posty

Drogie staraczki/ mamusie. Czy możecie mnie poinstruować, jakie badania KONIECZNIE powinno się wykonać przed zajściem w ciążę? Nie chcę czegoś przegapić, a lekarze nie zawsze zwracają na wszystko uwagę. Wiem, że u mnie ważna jest kontrola tarczycy, bo moja mama cierpi na niedoczynność (u mnie, póki co, jest ok), czy powinnam wykonać badania na jakieś choroby układu rozrodczego (chlamydia, HPV) i inne? Bardzo proszę o rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podstawowe analizy laboratoryjne moczu i krwi, poziomów hormonów tarczycy, na obecność wirusa zapalenia wątroby typu B w skrócie WZW B (tzw. żółtaczki), na obecność przeciwciał przeciw toksoplazmozie, na obecność przeciwciał wirusa cytomegalii (CMV).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję za odzew. ale łykanie kwasu foliowego chyba nie wystarczy... tzn. chodzi mi o ukryte choroby, jak chlamydia i jakieś inne, które mogą np.spowodować poronienia albo wpłynąć na płód. Tylko właśnie ta chlamydia i hpv mi przychodzą do głowy ostatnio;) Bo w końcu to choroby, których nie widać, a których efekty mogą okazać się tragiczne. Jakieś inne sugestie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są różne opinie...no możesz zrobić cały ten pakiet diagnostyki infekcji typu właśnie: HBs, CMV, HIV, TOXO (to radzę szczególnie zrobić), WR, różyczka, chyba tyle...morfologię podstawową, glukozę, TSH i badanie ogólne moczu...to wszystko to są takie badanie które robi się na początku ciąży i niektóre później powtarza...ale oczywiście nie musisz. KWAS FOLIOWY to podstawa! A osobiście to uważam dla własnej wiedzy warto zrobić morfologię, szczególnie, jak coś wcześniej nie do końca było dobrze i ewentualnie TSH, jak masz w rodzinie przypadki z problemami tarczycowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadnych badań nie trzeba robic jesli nie jestes przewlekle na cos chora. Wystarczy sie odżywić, kwas foliowy i nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat badania takie
jak toxoplazmoza, cytomegalia, czy różyczka powinno się zrobic przed zajściem w ciążę, żeby ewentualnie się wyleczyć , bo potem nie jest fajnie brać antybiotyki całą ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o losie :O ........ jak długo żyje tak żadna ze znajomych, czy rodziny, nigdy NIGDY nie robiła badań przed staraniem się o dziecko. jakas nowa moda ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat badania takie
no właśnie- jak sie trafi na dobrego ginekologa, to sam wysyła na te badania, poza tym ja akurat znam osobę, która miała toxo w ciąży i zapewniam Cię, że ilość leków które przyjmowała i stres który przeżywała w związku z powikłaniami które mogło mieć dziecko to nic przyjemnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fluffy Brush -> no właśie, a potem są poronienia czy powikłania i dopiero wtedy kobieta zaczyna się zastanawiać "a skąd to, od czego to?" i idzie się zbadać. ja wolę leczyć się przed niż w trakcie ciąży albo cierpieć niepotrzebnie, skoro można było tego uniknąć... dobrze, jak kobieta jest zdrowa i cała ciąża przebiega pomyślnie, ale przypadki bywają różne... skąd wiadomo, ze się nie jest chorym, skoro niektóre choroby nie dają żadnych objawów... dopiero potem są tragedie. a nigdy, jak chodziłam do gina, nie dostałam skierowania na chlamydię ani nic, bo skoro "nic nie dolega to po co"? a cytologia wszystkiego nie powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiam się właśnie czy można chlamydię zrobić w ramach ubezpieczenia, czy trzeba iść do specjalnego ośrodka. czy jak powiem lekarzowi, że chcę zrobić wymaz na różne choroby, to nie machnie ręką, że "niepotrzeba"......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany... a bylas u gina? dajcie mi namiar na takiego ktore wszystkie kobiety wysyla na taka ilosc badan? sama jestem w trakcie staranek, bylam u gina bo tez zachodzilam w glowe ze moze sa potrzebne jakies badania a ja nic nie robie w tym kierunku, zrobila mi cytologie, usg i powiedziala mi "lykaj kwas foliowy, dobrze sie odzywiaj i zachodz" :) uspokojcie sie i tak nie panikujcie, musi byc jakies podejrzenie zeby lekarz od razu wyslal Cie na taki stek badan bzdury z tymi badaniami jak i przy tabletkach anty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to chyba po to ogolnie robi sie badania profilaktyczne a nie jakies super przed ciążowe :/ Poronienia od grzybicy jeszcze nikt ni dostał. Tak na przykład. Ja rozumiem ze lepiej dmuchać na zimne, bo chodzi o zdrowie dziecka, ale jakies dziwne czasy nastały i raptem wszyscy są chorzy i przewrażliwieni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju kobieto
hm m autork ojesli juz tak sprawdzasz to byc musiala wszystko teraz sprawdzic nie tylko to co piszesz ale hsg badanie nasienia monitoring owulacji badanie na wrogi sluz hormony hormony plciowe jesli bys chciala zeby bylo dobrze tak sie nie da ciesz sie sexem a nie mysl terz o tym bo to glupota mozna byc zdrowym a mozesz sie zablokowac pschicznie i starac sie nawet lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju kobieto
+ do tego wymaz ,cytologie itd itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od grzybicy to nie wiem, ale od chlamydii jak najbardziej :O sorry, że się jej tak uczepiłam, hehe ;) no cóż, po prostu pójdę sobie i zrobię te badania, i tyle. też nie latam do lekarza z byle gównem, ale w tak ważnej sprawie nie będę się "zdawać na los", jak kobiety 100 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju kobieto
pewnie ze bzdura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety jestem tego zdania co wyzej jak zaczniesz panikowac to sie zablokujesz, a ja sama nie mialam pojecia jakie cuda psychika potrafi zdzialac idz do gina, porozmawiaj, moze sie uspokoisz ;) powodzonka zycze w starankach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, ale jak was posłucham, a potem coś się stanie, to gdzie was znajdę, żeby się zemścić? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak szczerze - czy któraś z was robila sobie chociaż raz w życiu testy na hiv, HCV, chlamydię, hpv? Czy totalna olewka? ( no, chyba że każda z was miała tylko po 1 partnerze, który też nie miał poza wami innych kobiet)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju kobieto
a co ma sie stac niby? niem a tak jak by czlowiek wiedzal ze sie przwroci to by nie wychodzil bierz kwas foliowy i ciesz sie sexem bez przesady kazdy ginekolog ci to powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale absolutnie nikt ci nie zabrania wizyty, idz, ja wrecz zachecam idz do gina, ja sie uspokoilam po wizycie bo sie balam o tym ze badan nie zrobilam, ze moze cos... przez to wszystko + testowanie, jak sie na wizycie okazalo to owulka mi sie przesunela :) to taka rada, ja mam pierwszy cykl prawie za soba ;) a do gina idz, niech ci to usg i cyto zrobi nawet, chyba ze stwierdzi na podstawie karty i wywiadu ze nie trzeba, ale ja bym poszla na Twoim miejscu,psychicznie sie troche odprezysz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju kobieto
dodatkowo musialbys zrobic mykomplase i ureaplasme i chmalodie trachomoatis jesli az tak ci zalezy ale to glupota poprsotu sie staraj i nie wyolbrzymiaj problemów tak gdzie ich niema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mialam tych badan, ale mysle ze jednak jakies objawy bys miala mimo wszystko, mam wrazenie ze za duzo myslisz, a jak dojdziesz do etapu testowania to dopiero bedzie :D spokojnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh... ja osobiście chorowałam kiedyś, także wiem, że choroby, o których mówię są realne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz do gina, lekarz to lekarz, co my tu bedziemy gdybac, normalnie nie robi sie takiego szeregu badan kazdej staraczce ja ostatnio za prywatna wizyte zaplacilam 100 zł i sie nie martwie, tez mowilam o swoich obawach, bo kilka lat bralam tabletki, wyjasnila mi, nie to ze przy kawce super rozmawialysmy ale wiem teraz ze nie musze sie obawiac tylko zachodzic w ciaze ;) idz i powiedz o swoich obawach, napewno ci wytlumaczy wszystko lepiej albo skieruje rzeczywiscie na jakies badania, ale nie panikuj i nie zakladaj najgorszego :) ja spanikowalam i taki byl skutek ze owulka mi sie przesunela, chodzilam tylko i myslalam "a co..." a jesli.." w ten sposob przy testach zwariujesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agiew
Ja miałam takie jak yassmin, potem monitoring cyklu x2 owulacja potwierdzona i samoobserwacja przy pomocy mikroskopu owu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaIgnasia
Puff ja przed zajściem w ciążę robiłam cały zestaw badań :) Byłam w centrum medycznym Certus, a pakiet bodajże to "zdrowa mama". Bardzo fajna placówka, więc chętnie Ci ją polecam. Sama pójdę tam jeszcze raz przed drugą ciążą :) Miałam 2 konsultacje ginekologiczne, USG ginekologiczne, badanie cytologiczne, badanie biocenozy pochwy, badanie pod kątem obecności chlamydii, badanie ogólne moczu i badania krwi, który było całkiem sporo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak ktos wyzej napisal Usg kontrolne krew plus mocz cytologia plus wymaz hormony jesli chchesz hiv, hepatitis plus szczepionka na grype brac folik i heja z sexem POWODZENIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
toksoplazmoza i cytomegalia. o tym nie zapomnijcie. Te dwie choroby w fazie ostrej są bardzo niebezpieczne dla płodu. I warto sprawdzić poziom przeciwciał przeciwko różyczce, bo może trzeba się doszczepić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×