Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brak siły

chcę umrzeć

Polecane posty

Gość brak siły
Prawa jazdy też nie mam. Jestem dnem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość never againnnnnnnnn
aha i daruj sobie ogłoszenia w których piszą "młody dynamiczny zespół" :) jak mnie to wk... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość never againnnnnnnnn
co do prawa jazdy to możesz zrobić je za darmo jako kurs dla bezrobotnych biorąc dotację z PUP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak siły
Wciąż na drugim. Jestem po technikum. Nie mogę mieć nic wspólnego z PUP bo jestem studentem dziennym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliengirl5555
ejj ja mam tak samo, nie mam nic i nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość never againnnnnnnnn
pomyśl nad kursem SEO, DTP albo programowania, wtedy będzie freelancer i znajdziesz drogę rozwiązania swoich problemów, wiem że łatwo doradzać, ale na forum trudno o więcej pomocy, skoro tu pytasz z pewnością szukasz jednak rozwiązania, potraktuj to jako sukces, wykorzystałeś jedyny dostępny (dla Ciebie na ten moment) sposób by znaleźć pomoc i już nie jesteś dnem, bo dno by się nie zapytało na forum :P Dowartościowuj się każdą najmniejszą rzeczą, inaczej skończysz jak wielu, a ludzi z fobią jest coraz więcej, świat stał się okropny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak siły
aliengirl- może powiesz coś więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliengirl5555
jestem mlodsza, studia w tym roku zaczynam, ale boje sie strasznie..jestem dosc niesmiala i jesli na studiach sobie nie poradze, albo nawet jesli zdam i skoncze to i tak nie znajde pracy :( mam 2 lewe rece, nic mi sie nie udaje, o tego nie mam wsparcia od nikogo, nie mam przyjaciol, nawet znajomych, a rodzice niby sie o mnie martwia, ale nie mam z nimi dobrego kontaktu i nie potrafie byc szczera. Jestem samotna, siedze w pokoju i placze coraz czesciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jaki widzisz problem, aby zacząć inny kierunek studiów??? trudno przerwij ten który Ci nie odpowiada i zacznij nowy....dużo ludzi na drugim roku studiów "wylatuje" z uczelni, dużo jest na ostatnim roku studiów nie dopuszczanych do obrony magistra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliengirl5555
zawsze czulam sie jak ta gorsza, nawet niechciana i odrzucana przez wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak siły
aliengirl- dopiero zaczynasz studia. Zazdroszczę Ci. Gdybym mógł cofnąć czas to moje życie potoczyłoby się zupełnie inaczej. Nie łam się. Zaczynasz coś nowego. Gdy otrzymałem podanie z uczelni, że się dostałem i przyjęli mnie do akademika to byłem szczęśliwy. Tydzień przed wyjazdem chodziłem przerażony, myślałem że oszaleję z nerwów, brałem leki na uspokojenie i żałowałem tej decyzji o przeprowadzce. Ale pierwszy rok był najlepszy w moim życiu. Skończyło się mimo wszystko beznadziejnie, ale to dlatego że jestem pojebem. Ty na pewno dasz radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliengirl5555
dzięki :) mam ndzieje spotkac kogos na studiach, musze sie odwazyc...niektorzy mowia ze na studiach sie imprezuje, a w liceum poznaje przyjaciol, ja musze znalezc sobie kogos, bo w samotnosci nie wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak siły
Na studiach poznałem super ludzi tzn w akademiku bo na roku miałem same kretynki (większość bab). Ale niestety spieprzyłem te znajomości z własnej winy. I też chciałbym kogoś wreszcie poznać do przytulenia się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliengirl5555
ojj tak, kurcze nie wiem jak to jest byc z kims blisko :( Tobie tez powodzenia, przeciez jestes mlody, uda sie i mi i Tobie, trzeba jakos wierzyc, chociaz przyszlosc mnie przeraza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz Brak sił znalazłeś już koleżankę na foum :) czyż życie nie jest piękne???;) nie tylko Ty masz takie problemy, dużo ludzi młodych ma różne problemy zresztą wszyscy mamy jakieś tam problemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak siły
ananasek- tylko ze koleżanka nic nie straciła i dopiero wkracza w dorosłość, a ja zrobiłem tyle błędów że nie wiem jak się podnieść. Długo by opowiadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliengirl5555
tracilam duuzo, nikt sobie nie wyobraza co kiedys sobie zrobilam, noie chce o tym pisac ale cierpialam przez swoja glupote strasznie, te studia to nadzieja ze bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliengirl5555
stracilam* chce cofnac czas nie raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aliengirl5555
stracilam* chce cofnac czas nie raz, przeszlosc mnie przeraza i tym bardziej niewiadoma przyszlosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak siły
Chyba nie jestem gotowy do dorosłego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sluchaj brak sił będziesz musiał w życiu się nie poddawać, życie nie jest usłane samymi różami, czasami może być cudownie a czasami mniej cudownie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszedzie teraz jest zle
kochana te debile pocieszajac cie pieprza farmazony, nie bedzie nic lepiej tez tak mialam jak ty i co mam 36 lat, wlaczylam ze wszystkich sil bez pomocy rodziny, bo moja rodzina to patologia alkoholikow i zboczencow. Nic nie bedzie lepiej jak nie masz wsparcia w rodzinie, bedzie to jak wioslowanie pod prad rzeki, az w koncu stracisz cale sily. Ja wegetuje, tez chcialabym umrzec, probowalam 2 razy popelnic samobojstwo ale grozilo mi po nich kalectwo, co jest jeszcze gorsze. Moje cialo jest silne i chce zyc na przekor duszy, ktora tutaj cierpi. Nie chce zyc na tym swiecie pelnym skurwieli i dziwek. Nie mam duszy na to zeby kopac, ale tez nie chce byc kopana, wole umrzec niz zyc jak pies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc młodemu chłopakowi, który dopiero zaczyna życie radzisz się poddać, tak???? to jest mężczyzna, wiesz??? a mężczyzna ma łatwiej w życiu i nie pisz młodemu chłopakowi, który dopiero zaczyna życie takie rzeczy...może jest teraz zdołowany i tylko Go dokopujesz??? po co mu rodzina do pomocy?? czasami rodzina więcej w życiu szkodzi, niż pomaga, to jest mężczyzna i On ma być w przyszłości głową rodziny a ty Go poniżasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak siły
ananasek3, tak na serio to jestem kobietą ale bałam się przyznać żeby nie wyjść na jęczącą babę. I rozumiem tę panią wyżej. Ja już nie mam siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×