"Bąki" pod kołdrą POMOCY!

Witam, mam 20 lat i ostatnio zaczęłam sypiać z moim nowym facetem (jest to pierwsza osoba, z którą spędzam całą noc). Niestety naleciałości z dzieciństwa i samotnego nocowania nie dają o sobie zapomnieć.... Mój problem polega na tym, że nie mogę się odzwyczaić od swojeskiego "popierdywania" pod kołderką... Bardzo kocham mojego chłopaka i nie chcę go przez to stracić - on co prawda na razie znosi to z godnością (ostatnio powiedział mi, że go to nawet czasami podnieca) ale widzę, że minę ma dość nietęgą... Próbuję powstrzymywać moje gazy ale zaczynają mnie wtedy boleć jelita i czuję się wzdęta (w dzień nie mam takich problemów :o ), próbowałam wszystkiego - zmienić dietę i innych espumisanów... nic nie pomogło! Jesteście moją ostatnią szansą!

mam to samo ale nie mam stalego faceta :( mysle ze trzeba miec 2 koldry lub spac w osobynych lozkach.. bo to dosyc odstreczajace.

zasada jest prosta: NIC CO LUDZKIE NIE JEST MI OBCE:) Twój chłopak to człowiek pewnie też mu się chce bączki puszczać:)

jeżeli te podkołderniki nie są jadowite to w porządku

A może jesz chleb razowy?Moja teściowa strasznie po nim sadzi :?

Rozepnij spodnie

Proszę bez wygłupów - to jest problem bo te "podkołderniki" są z reguły mocno smrodliwe...

Kobiety nie puszczaja bakow!!1

hehe.....nie martw się jakoś będzie.....mój chłop już dawno się przyzwyczaił że puszczam bączki, taką mam naturę :):D

Ale ja przy swoich bąkach nie czuję się dobrze jako kobieta przy nim :(

Musiałabym wstawać co 5 minut...

fuj. :(

Ja sram jajami jak moja zaśnie inaczej awantura murowana

poryczałam się :) :) :)

ta klasyfikacja jest a portalu kupa.pl? a tak w ogóle to nie ma to jak 50 lat pierdzenia pod jedną kołdrą... zawsze byłam romantyczka. ech

Najgorsze jest to, ze potrafie znaczyc swoje orgazmy donosnym pierdzeniem :(

ale żeście mi humor poprawili :D:D:D

Kup sobie majteczki my shreddies, one filtrują brzydki zapach i można sobie prykać do woli. Ja takie mam! Zamwiłam sobie, ot co!

up

moj fcaet mowi ze przy fajnych dziewczynach mozna bekac i pierdziec:) a jest dosc kulturalną osobą.

up

ale co jesz

nie łam się ja kocham moja kobietę razem z jej bąkami na poczatku się wstydziła, ale za każdego dostawała soczystego buziaka (jeszcze bardziej się wtedy wstydziła :D ) aż zrozumiała że ja naprawdę nie ironizuję i przestała sie przesadnie krępować btw. nie straszny mi nawet przypadkowy bączurek podczas minetki :D :D :D czasem oczy aż załzawią, ale czego się nie robi dla ukochanej kobiety :P