Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość f656543

płacenie w związku

Polecane posty

Gość f656543

jak to u Was jest?? idziecie np na piwo, do restauracji, czy inne rozrywki to płacicie po połowie, czy raz płaci chłopak raz dziewczyna? Ja wole to drugie ale moj facet chyba sie woli dzielic:O dla mnie to troche glupie i niezreczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddddswwwes
raz ja raz on. roznie. a czasem czesiej ja albo on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KUNIGUNDA
to zalezy na jakim etapie zwiazku jestescie... ludzie! wiadomo, ze jak nie znacie sie jeszcze roku to kazdy za siebie (chyba, ze juz sie zareczyliscie...), albo kto akurat chce sprezentować coś tam. A jak mieszkacie razem, placicie wspólnie rachunki, kase macie wspolna to co innego :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzyksryk
jeżeli cię facet zaprasza to on płaci jeżeli ty go to ty płacisz oczywiście musisz go zapraszać żeby było tak po połowie u moich rodziców jest tak że matka zabiera ojcu pensje i mu wydziela znaczy jak idzie na piwko to mówi daj kase a ona mu 10zł daje jak gdzieś wychodzą to ona płaci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f656543
nie moge powiedziec ze jestesmy dlugo razem. No ale co np idziemy do sklepu na zakupy to co mam sie pozniej z nim rozliczac ile mu mam kasy oddac albo on mi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laskarz
Ja zbieram wszystkie paragony i co jakiś czas sumuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f656543
bo mój to chodzi wszędzie z kalkuatorem, ostatnio dzielił cenę pizzy na 8 i pomnozył przez ilość kawałków które zjadł, że ja zjadłam więcej to musiałam wiecej zapłacić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze a widze
U MNIE ON PLACI, ALE CZASAMI JA TEZ PLACE, NIE ROZLICZAM SIE, NIC PO POLOWIE, ZRESZTA JA MU CZASAMI KASE POZYCZAM I NIE CHCE ZEBY MI ODDAWAL, JESTEMY RAZEM 4 LATA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f656543
podszyw oczywiscie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f656543
tak sobie mysle jak on chce sie ze mna teraz rozliczac to co...jak bedziemy miec dziecko i ja bede przez jakis czas w domu to co wtedy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KUNIGUNDA
usiądżcie, pogadajcie, ustalcie. PROSTE! Moim zdaniem powinno być tak, że dopóki nie macie wspólnej kasy to każdy płaci za siebie. ZAWSZE. Chyba, że rzeczywiście chcesz mu zrobić prezent, albo on tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f656543
no ale to troche dziwnie sie tak w zwiazku rozliczac:( rozumiem z kolezanka, kolega ale ze swoim facetem... No ok postaram sie za kazdym razem teraz placic sama za siebie, a on za siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KUNIGUNDA
no to ustalcie to. Jezeli np jest sytuacja, ze on ma duzo wiecej kasy niz ona, to najlepiej razem postanowic, ze on placi za kazde zarcie i wakacje, a ona np za jakies inne drobiazgi, tablketki anty. Bo nie sadze, ze facet nie ma na to ochoty. Jak nie pogadacie i nie ustalicie to nie bedziesz wiedziala. Nie jest to prawnie uregulowane - tu ci nkt nie pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f656543
wiem:) chcialam sie tylko dowiedziec jak to jest w wiekszosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płacimy każde za siebie. Może dwa razy w życiu za mnie zapłacił w knajpie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KUNIGUNDA
to powiem ci, ze wsrod moich znajomych najczęściej facet placi po prostu za kobiete. Kobiety czasem sie unosza honorem, ze "nie, ja teraz zaplace, ale ja nie mam kasy, wiec nigdzie nie wyjdziemy buuuuuu" zamiast normalnie pogadac i ustalic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×