Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdołowana masakra

seks uklad?

Polecane posty

Gość zdolowana masakra
ja nie pisałam o co chodzi z aniołkiem :) ktoś tu się podszywa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowana masakra
aa i kiedys kiedys powiedział do mnie kilka razy kochanie Zareagowalam i sie pytam" kochanie?? on tak zaczepnie - tak, kochanie !! a co?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie anioł
sorki masakra :) dowiem się co z tym aniołem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowana masakra
wybaczam ;) tez jestem ciekawa o co chodzi z aniolkiem :D agrotechnik czekamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie anioł
być może tam będę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowana masakra
myślę, że ja też trafie ;)w to miejsce Bo świadomie grzesze i chce wiecej :D:D alez mi sie marzy seks z nim Nie moge sie az na pracy skupic, a on nic :/ co za facet chyba jakis podrabiany ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie anioł
cyba nie dowiemy się co z tym aniołem no nic jest tyle pytań które pozostają bez opowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana masakra
teraz zaś rozmawiał przed chwilą ze mną krótko i konkretnie, powiedział odezwę się później i pewnie tego nie zrobi, tak jak wczoraj ... Dlaczego nie powie normalnie, że to koniec? Ja to zrobię :) Tylko nie wiem co napisać .... tak żeby nie brzmialo jak wyrzut, pretensja Jakies rady ? myślałam coś na zasadzie - słuchaj, pozwalam Ci do mnie nie pisać ;) bo myslę, że nie masz takiej ochoty, więc nie zmuszaj sie Nie wpłynie to w zaden sposób na nasze relacje zawodowe, wiec badz spokojny Trzymaj sie cieplo :) dobre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana masakra
proszę o radę :) wyslać takie coś? cos innego? czy też nie wysyłac nic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie anioł
a dlaczego chcesz mu to wysłać ? widujecie się nie lepiej powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie anioł
a agrotechnik zamilkl :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana masakra
własnie zakonczylam prywatna znajomosc z Nim :(:( smutno mi, dziwnie sie czuje z tym Masakra! zapytalam go czy wie czego chce tak naprawde Odpisal - ok, juz wiecej nie bede nic Tylko interesy trzymaj sie Odpisalam ze to jego wybor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawet mnie smutno...
Bo jakoś tak podobnie mam. I też już zakończyłam.. ale zaglądałam, aby wiedzieć jak to u innych i też mi smutno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawet mnie smutno...
Z drugiej strony, to może być chwilowe, jak mu emocje przejdą, to może zrobi krok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana masakra
masakra!!!!!!1 juz zrobil krok! odpisal mi zaraz Ze to moja decyzja i widocznie nie mam juz na niego ochoty Odpisalam, zeby nie odwracal kota ogonem ! bo wie, ze go pragne i sam nie wie czego chce I predzej to ja jemu sie znudzilam, bo juz zaliczona Odpisal, ze wlasnie nie i co ?? :) Ja zapytalam dlaczeo w takim razie sie tak czasem zachowuje jakbym byla problemem dla niego ? Odpisal, ze to sa tylko zarty i cytuje " SZanuje Cie! pamietaj o tym ! ZAWSZE! czyli jednak koniec czy nie koniec bo juz nie wiem :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawet mnie smutno...
moim zdaniem mu zależy.. co go może wkurza, bo wymyka mu się to spod kontroli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawet mnie smutno...
Boi się też przyznać, bo w końcu sam ustalał warunki, a poza tym czuje, że ty mniej się angażujesz, co go strasznie wkurza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawet mnie smutno...
Z drugiej strony mój też niby do zerwania się nie kwapi i też mu mówię bez przerwy, że przecież to żaden problem, aby powiedzieć że koniec. To niby nie, a jest coraz gorzej i ja już się męczę w tym, bo to jakieś żenujące się zrobiło. I jeszcze wielce zazdrosny.. sugeruje, że na pewno nie jest pierwszy itd. Pytał, czy się czasem z kimś nie spotkałam, odkąd jestem z nim. To już chore i mnie to obraża. Już więcej się z nim nie spotkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana masakra
witaj w klubie !! też mialam zazdrosci (tez aluzje albo pytania wprost czy z kims sie spotykam i sypiam I tez mnie to obrazalo, bo jest moim drugim facetem w lozku i jest dla mnie na swoj sposob wyjatkowy Raz sie wkurzylam, warknelam na niego To nie odzywal sie ze 2 dni, choc dzownilam i pisalam, ze to pilne (sprawy sluzbowe) i narazil wlasne interesy, bo sie na mnie obrazil! ja sie ze swoim bede spotykac , bo wspolpracujemy Ale dzis chcialam to zakonczyc i nie wiem czy to juz zakonczone czy nadal nie :( Hustawka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawet mnie smutno...
Ja już ze sobą walczę od jakichś 2 miesięcy. Ustawia mnie jak chce, mam wrażenie, a we mnie wszystko się buntuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawet mnie smutno...
jest coraz zimniej i w ogóle bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika1212
Hej troszkę poczytałam sobie twój temacik i przechodziłam to samo co ty tylko u mnie było tak że ja jestem w związku dziecko i u nie go tak samo , jak czytam jak się zachowuje to tak jak bym cofnęła się 2 lata wstecz słuchaj uciekaj jak najdalej bo depresja murowana , zdaje ci się że to tylko sex a tak naprawdę coś do nie go czujesz zakochalas się i boisz się samej sobie do tego przyznać bo i tak juz cierpisz :( wiem jak to jest .On typowy samiec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana masakra
to zakoncz Powiedz, ze to koniec i badz twarda Zobaczysz czy cos zrobi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawet mnie smutno...
Kończyłam.. potem odnawiałam itd. On niby też raz, ale po dwóch dniach napisał jakby nigdy nic. Ale i we mnie coś chyba się kończy.. więc coraz lżej będzie to zakończyć. W dodatku seks też jest dziwny, bo od razu kończy.. niby tak go podniecam.. i nie wie co się z nim dzieje. Bo normalnie może długo. Nie znam się, może to ściema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana masakra
mika wiem, ze sie zaangazowalam Dzis mi nawet lezka poleciala jak pisalam, ze ok, juz tylko interesy Ale wiem, ze dam rade wytrzymac Uciec nie uciekne = mamy wspolne interesy, dla nas obojga korzystne Wiec kontakt z nim zawsze bede miec On nie wie czego chce A ja mu na to pozwalam, powinnam byla sklamac i odpisac TAK JUZ MNIE NIE POCIAGASZ !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawet mnie smutno...
Powiem szczerze, że lepiej mi było jak to on zakończył. Bo już bez rozkminiania. Bo jak nie, to przecież nic nie zrobię. A tak trawię to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana masakra
wiem, wygodniej tak jak on to zrobi Ale wy choc macie seks On niby caly czas pisze, ze bedziemy sie bzykac i w ogole co jak gdzie A nic z tego nie wychodzi Czyli dogorywa to u Was? przykro Ci? zalujesz, ze sie konczy?czy raczej Cie to meczy i chcesz juz konca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawet mnie smutno...
jestem pośrodku. Szkoda mi, że takie to już brzydkie. Bo na początku było gorąco. Ale teraz to już mnie męczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawet mnie smutno...
Czuje, że to moim kosztem się tylko odbywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×