Czy Wam tez alkohol dodaje skrzydeł?

Po alkoholu (tak min. 2 piwa) czuję sie pewniejsza siebie, codzienne lęki gdzieś odchodzą, czuję w sobie taką hm jakby siłe, moc np. do zmian nad którymi już chwile myślę, wydaje mi się, że więcej mogę, czuję jakbym teraz dopiero mogła żyć, zdobywać i podbijać świat... Nie wiem czy ja w trzezwym zyciu jestem zbyt zestresowana i za bardzo się przejmuje... a może powinnam sie bać takiej "za dobrej reakcji" żeby w przyszłosci sie nie uzależnic?

Ameryke odkryłas :)

hehe :) nie no pytam bo znam ludzi którzy np sie dołują po alko...

:)

ja tak mam , nie moge pic bo psychicznie czuje się zle gorzej niz na trzezwo , nie rozumiem jaka wy siłe widzicie w alkoholu ?

Mi po alkoholu gęba się nie zamyka. Na co dzień mało mówię, ale po dwóch piwkach, ciężko mnie przegadać :P

ja też więcej gadam chyba wielu ludzi tak ma ;p ale np mam kolezanke która po alko wynajduje u siebie kompleksy i ciagle ma jakies złe wizje, ogólnie dół ją oragnia

OMG, działanie alkoholu na psychikę zmienia się wraz z zawartoscią promili, nawet widziałam taka tabelkę... zaczyna się od sennosci, potem pobudzenie, euforia, na końcu chyba agresja...

i można po niej prowadzić

dobrze, że kończe na euforii ;)

pewnie po prostu kończysz na dwóch piwach, nie dziesięciu... :p Ale to dobrze

no góra to 4 raz na jakis czas ;) nie lubię byc pijana a jesczze jak ludzie na to mieliby patrzec to o zgrozo ;p