Budować się sam czy jeszcze poczekać? Mam 32 lata...

Mam 32 lata i żyje sam. W tej chwili wynajmuję ale nie chcę już w bloku mieszkać. Z pracą nie jest źle, dodatkowo żyłem dość skromnie i coś tam odłożyłem. Podoba mi się tego typu parterówka: http://www.projektyzwizja.pl/projekt-domu/kameralny1.html Nawet dla jednej osoby - salon, sypialnia, pracownia (pracuje zdalnie - internet). Tylko boję się, że jak zbuduje dom to w nim sam utknę.. z drugiej strony byłoby gotowe. Ktoś ma lub miał podobnie?

Moim zdaniem buduj. Jak potem się ożenisz, a kobieta by cię zdradziła, albo zostawiła to dom będzie twój, bo nabyłeś go przed małżeństwem, a ona nic nie dostanie. Jak po ślubie to w takim przypadku trzeba się dzielić po połowie.

fajny domek choc na moj gust troche za azjatycko wyglada ale w srodku super

Jak nie wybudujesz to możesz i tak nikogo nie poznać, a jesteś w takim wieku, że mógłbyś już żyć wygodniej. Kawalerowie lubią dziczeć. I powiem ci, że z domem nawet szansa na to, że jakaś kobieta się ciebie uczepi rośnie. Materialistek jest dużo. Jak zaprosisz do siebie do domu i powiesz, że to twój to inaczej na ciebie spojrzy niż na faceta mieszkającego w bloku. Szczególnie jak własnego mieć nie będzie, bo jeszcze rodzice to będzie widziała, że miałaby gdzie się wprowadzić i mieszkać bez wkładania w to własnych funduszy. Taki mamy niestety chory świat. Miałam koleżanki co na takich co nie mają jeszcze dużo swojego bo np. młodzi, studiują to wcale nie patrzyły. W oczach wielu kobiet staniesz się lepszym kandydatem.

nie jezeli o to chodzi powinienes poczekac az poznasz kogos i razem zbudujcie-

Ale może poznać taką co się nie dołoży i tak do budowy, więc razem budować nie będą. Ma 32 lata. W jego wieku wiele kobiet jest już pozajmowanych. Jak będzie szukał w młodszych to nie ma co liczyć na finansową pomoc. Sam wyłoży, a po latach może przyjść rozstanie. Teraz coraz częściej rozwody i co? Będzie się dzielił po połowie czymś co zbudował za własne pieniądze? Tylko mu tak radzę, żeby frajersko na tym nie wyszedł.

dajcie spokój jak on ma 32 lata to już na zawsze stary kawaler, chyba że to jego wybór i ma pelno chętnych panienek ale z tego co pisze to nie ma brania i liczy na cud że go jakaś zechce buduj chłopie, buduj, nie czekaj na ksiezniczkę z bajki bo ona nie przyjdzie, nigdy nie przychodzą

buduj sam...

Jaki cud? Pisze, że z pracą nie jest źle i jak do tego pokaże, że już coś ma to chętnych może być więcej. Większość ludzi po tym ocenia innych. I to są i kobiety i mężczyźni. Do tej pory żył skromnie i może przez to nie został zauważony. Tak też się zdarza.

Wizerunkowo jestem średniakiem, no może nawet lepiej ale bardziej o charakter się rozbija. Mam coś z samotnika. Szukam partnerki na całe życie ale nie żony - kury domowej ale i nie cyborga :) Zdecydowanie nie cizi z dyskoteki ale inteligentnej, poukładanej z sporym wachlarzem zainteresowań. Powierzchowność to sprawa drugorzędna. Te najciekawsze albo zajęte, albo ja ich nie znam :/ Może w domach siedzą ukryte? Nie chcę nudnej cizi. Gdy będziemy starsi to jaki będzie temat rozmowy? - Sąsiad? Pogoda? To już wole tylko przelotnie :/ Dzięki Rajstopowa

dziwi mnie Twoja niechec do mieszkania w bloku mieszkanie ma wiele plusow, mozna wyjechac na wakacje, nikt sie nie wlamie (wystarczy ze nie mieszkasz nisko a w drzwiach masz dobre zamki, no i drzwi) nie musisz sie martwic remontem rynny, dachu itp

jestemsam.. skąd jesteś?

Dziwak jestes..Ryzykowne zycie z tobą.

"aki cud? Pisze, że z pracą nie jest źle i jak do tego pokaże, że już coś ma to chętnych może być więcej. Większość ludzi po tym ocenia innych. I to są i kobiety i mężczyźni. " pocieszasz się, z takim podejściem i spojrzeniem na ludzi nie masz żadnych szans na normalny związek, bo ty sam nie jestes normalny dla takich panów są prostytutki

Buduj się sam, jak będziesz czekał może się zdarzyć, że się nie doczekasz. Będziesz miał własny ogródek to i psa sobie kupisz - większe szanse na dozgonną miłość i wierność.

pocieszasz się, z takim podejściem i spojrzeniem na ludzi nie masz żadnych szans na normalny związek, bo ty sam nie jestes normalny dla takich panów są prostytutki za ty jesteś normalny :D probujesz mu coś wmówić, a facet ma dobre podejście.

Zauwazyliscie ze ten pies na zdjecoach tego domu jest przyklejony ? Zobaczie ze na 2 i przed oststnim zdjeciu wyglada tam samo :D

Hehe a może to aktor jednej miny :D

ładny domek :) buduj i życzę powodzenia

pewnie alkoholik...