Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotny ale wesoły

Osiągnąłem szczyt samotności :)

Polecane posty

Gość samotny ale wesoły

Od jakiegoś czasu nie noszę ze sobą nawet komórki, leży w domu, czasami tylko ją ładuję. Nie potrzebuję jej, nikt do mnie nie pisze ani nie dzwoni :), ej ale coraz mi lepiej z samym sobą za to :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phhi
jakbyś był taki szczęśliwy to byś o tym nikomu nie komunikował :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaj w elitarnym
klubie:) Ja mam przyjaciół, ale nie mam faceta, mieszkam sama, czuję się doskonale sama ze sobą. Nie jest dla mnie problemem iść samej do kina czy do kawiarni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhrtyr
o kolego gratuluje! samotnos jest zajebista:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csdsddsd
Na samotnosc moga sobie pozwolic tylko wybitne jednostki. Wiekszosc z kims sie wiaze, bo sama nie daje rady. Zwiazki sa dla slabueszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotny jak cholera
A ja tam noszę komórkę na wszelki wypadek. Jakbym złamał nogę, żeby zadzwonić po pogotowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny ale wesoły
do tego drugiego wpisu -> nigdzie nie napisałem, że jestem szczęśliwy, czytanie ze zrozumieniem się kłania, a poza tym nie filozuj tyle :D Ja nie mam nawet przyjaciół, znajomych tak ale wiadomo - nikt tak naprawdę mnie nie zna, jestem introwertykiem bla bla bla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny ale wesoły
Jest taka tendencja (z tego co obserwuję - nie dziwię się, nie oceniam) właśnie, że ludzie się ze sobą wiążą bo łatwiej we dwójkę, i jakoś sobie żyją, źle nie jest. Ja sobie czegoś takiego jednak nie wyobrażam. Może powinienem zmienić myślenie? Sam nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×