Ciezarowki i mamy pomozcie!

Dziewczyny mam do Was pytanie, bo doiero zaszlam w ciaze a juz zdazylam sie pogubic... ;) Ostatnia miesiaczke mialam 8 maja, testy owulacyjne byly dodatnie mniej wiecej od 20 do 24 maja. Zrobilam test ciazowy w terminie spodziewanej miesiaczki, wyszedl pozytywny wiec o ile sie nie myle 12.06 poszlam do lekarza a on do mnie ze jestem teraz w 3. Tygodniu :@ teraz juz wiem ze wg. Reguly Naegelego liczy sie ciaze od terminu ostatniej miesiaczki, tylko myli mnie to strasznie bo przeciez jak robi sie beta hcg to patrzy sie na rzeczywisty tydzien ciazy, a nie wg. Tej reguly no i najgorszy problem ze czytam opisy w internecie ze np. W 3. Tyg. Ciazy to moje dziecko wyglada tak i tak, ale nie wiem czy dotyczy to rzeczywistego 3-ego tyg. Czy tego wg. Reguly Naegelego (czyli w rzeczywistosci 1ego tygodnia). Jak mam na to patrzec?

Wszystkie opisy są liczone wg ostatniej miesiączki. Czasem jak liczą od zapłodnienia to jest to dodatkowo zaznaczone. I lekarz i w szpitalach też liczą wg tej reguły. Tj od dnia ostatniej miesiączki i tak obliczą ci termin porodu który wpiszą do karty ciąży.

Ok, dzieki za odpowiedz. Czyli rozumiem ze w opisach rozwoju dziecka tez bierze sie pod uwage regule Naegelego a nie rzeczywisty tydzien ciazy tak?

Tak-wszystkie kalkulatory itp liczą od ostatniej miesiączki.

Miarka, przepraszam, ze Cie tak mecze, ale chodzi mi tez o opisy dziecka w poszczeg. Tyg. Ciazy, typu wielkosc, co juz sie rozwija. Czy one dotycza rzeczywistych tyg. Ciazy czy liczonych przez lekarzy? Wyglada na to ze jestem w 6 tyg. Ciazy, ale od zaplodnienia dopiero w 4-tym wiec na opisy rozwoju mam patrzec dla 4. Czy 6. Tyg? O Matko, wiem, jestem uciazliwa, ale bardzo chce wiedziec :)