Dlaczego?

Dlaczego niektórych lubimy od pierwszego wejrzenia i wydaja nam sie fajni od poczatku ,a niektóych skreslamy na samym starcie nie dajac im szansy na poznanie od dobrej strony? Od czego zalezy wrazenie jakie robimy na innych ludziach... No ja zawsze robie zle wrazenie , ludzie od poczatku, jeszcze mnie nie znajac sa negatywnie albo przynajmniej niezbyt pozytywnie nastawieni.....Nie mam prawdziwej przyjaciolki , jestem samotna....A może ta moja samotnosc ich odstrasza? Choc nigdy nie staram sie jej manifestowac....Moze niektórzy maja taki tok myslenia ze jezeli jestem sama to znaczy ze jestem niefajna i nie warto sie ze mna kolegować? Co do rzeczy zewnetrznych ktore moga robic zle wraznie to moze to ze nie mam zbyt przyjemnego glosu , raczej taki troche meski...i mam lekka wade wymowy (jak mowie szybko albo jestem zdenerwowana to mowie troche niewyraźnie). Poza tym nie jestem ani brzydk ani super piękna...Ubieram sie przecietnie (tansze sieciowki typu h&m)...

Musisz popracować nad 1 wrażeniem :D Przede wszystkim UŚMIECH, musisz się nauczyć odruchu usmiechu, jeżeli komuś patrzysz w oczy po raz 1 to się uśmiechnij, musisz to trenować a z czasem będzie to naturalny odruch. A poza tym jest wiele innych składowych, ale UŚMIECH jest najważniejszy w 1 kontakcie naprawdę!

ale wiesz , to nie jest tak ze ja sie wogole nie usmiecham...usmiecham sie czasem ,a jak ktos sie do mnie usmiechnie to zawsze odpowiadam usmiechem....ale nie mam zbyt ladnego usmiechu (to znaczy zęby mam dobre ale chodzi o to ze jak sie usmiecham to moja twarz brzydko wyglada, ma okralga twarz i jak sie usmiecham to robie sie jeszce bardziej puculowata)...

jestem troszke gaduła i trochę nerwowa jestem ( w sensie łatwo sie stresuje), no ale to nie powod chyba zeby mnie skreslac...

No i źle podchodzisz do tematu. Chodzi o 1 kontakt, jak masz z kimśdo czynienia po raz 1 to usmiechnij się, chodzi o te pierwsze chwile, nie czekaj az ktoś to zrobi tylko ty się usmiechnij, nie ważne jaką masz twarz, nikt nie zwroci uwagi na twoje zeby czy twarz, wierz mi, liczy się to czy się usmiechniesz. To jest pkt wyjscia :)

no dobra ale sa ludzie ktorzy wcale nie sa usmiechnieci a maja przyjaciol....

no dobra ale sa ludzie ktorzy wcale nie sa usmiechnieci a maja przyjaciol....