Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bbbboouhbvb

Dziewczyny, czemu jesteście takie DZIWNE i psujecie wszystko?

Polecane posty

Napisz jej, to co powiedziałeś tutaj, że masz ważny egzamin i musiałeś się uczyć. Powiedz, że nie chciałeś aby poczuła się odrzucona. Powinna zrozumieć. Jeśli nadal będzie udawać obrażoną, nie żałuj, bo widocznie jest jeszcze głupiutka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbboouhbvb
co buc, jaki buc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁOOOOOO MATKO JEDNYNA!
Ty jestes dziwny i ona jest dziwna. jakies nieporozumienie wynikło z zaspania, a niedoczytania czy z cholera wie czego jeszcze a wy od razu robicie z kobiety wariatke, Ty nie chcesz do niej pisać. Odpisz normAlnie, ze sie uczyłeś,a teraz zrobiłes sobie chwilke przerwy na dotlenie, zapytaj sie co u niej i zaproponuj spotkanie w końcu, ile biedna dziewczyna ma czekać ;p Dopiero po kilku spotkaniach poznasz ja troche lepiej i sam zobaczysz, czy warto sie z nia umawiac czy lepiej uciekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawe jak
Spławiłeś pannę i jeszcze się dziwisz :P Puknij się w łeb, a potem przed nią spokojnie wytłumacz. Jak tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petralena
A ja się lasce w ogóle nie dziwie. Bo sorry, widziałeś się z nią 5 dni temu, i wypadałoby, o ile byłeś zainteresowany umówić się na kolejne spotkanie. na pewnie nie wie na czym stoi, czuje że ją zwodzisz i kombinujesz...i pewnie ma racje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawe jak
Sam jesteś DZIWNY i psujesz Wszystko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawe jak
Powinna cię jeszcze potrzymać trochę w niepewności nie odpisując - za taką olewkę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawe jak
Łopatologicznie: jeśli facetowi ZALEŻY, to sam zabiega o kobietę, nie każe jej czekać i kiedy nie może się spotkać w danym dniu, SAM proponuje zamienny termin spotkania. To JEGO INICJATYWA. Takie traktowanie wrzucam w kategorię: wisi mu - więc skreślam gościa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbboouhbvb
Czy pisząc ważne spotkanie miałybyście na myśli randkę. Kumpel napisał mi, że nie dziwi się, że pomyślała, że może się z kimś umówiłem. Skoro 10 minut przed pełną godziną, piszę że będę niedostępny i się odezwę wieczorem. I odzywam się po 4 godzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czytałam-nie masz racji!
Daję dziewczynie punkt a tobie nic nie daję. Dziewczyna pytała o Twoje plany na wieczór a ty robisz łachę zwodzisz ją ,,popołudniowym odezwaniem się" Zdajesz sobie sprawę że nie jesteś pępkiem świata? Lepiej zmień styl bo kiedyś jakaś ptaszyna ci koło nosa przefrunie i już jej z innego gniazda nie wyciągniesz! Piszę ci to na własnym przykładzie -sama taką ptaszyną byłam dla niejednego lekko traktującego mój cenny czas mężczyzny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czytałam-nie masz racji!
Ciekawe jak -mam takie samo zdanie jak ty! Trzeba siebie szanować żeby inni wiedzieli czego oczekujemy od nich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czytałam-nie masz racji!
Kobieta to deficytowy towar i ineres faceta by zdobyć odpowiednią Jeśli nie daje z siebie wszystkiego to znaczy że nie wie ile ona jest warta albo nie jest tą właściwą na jedno wychodzi-czyli nie warto tracić czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z powyzszymi opini
ami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartka z kalendarza
Oj, oj, oj, dziewczę poczuło się spławione, też bym się sfochowała na jej miejscu. Nauka to kiepska wymówka od spotkania. Gdyby Ci zależało, umówiłbys się z nią, zaproponował inny termin, napisał, że nie możesz się doczekać, kiedy sie znowu spotkacie, cokolwiek. A Ty ja olałeś, wystawiłeś na próbę czekania ("odezwę się później"), nie dałeś nic w zamian, co mogłoby utrzymać jej zainteresowanie Tobą (propozycja spotkania). Postaw się w jej sytuacji, co bys zrobił, gdybyś napisał do panny z pytaniem, czy ma jakies plany na wieczór, licząc na to, że ją zaraz zarosisz gdzieś, a ona Ci odpisuje, że musi sie uczyć i dezwie się później? Pierwszy wniosek: nauka ważniejsza od spotkania z Tobą, nawet na chwilę. Drugi wniosek: nie bardzo się przejmuje Twoimi odczuciami, tym, że poczujesz się odtrącony. Dodaj do tego fakt, że jesteś facetem, a inicjatywa na początku znajomości należy właśnie do niego. Liczyła, że wykarzesz zainteresowanie, a potraktowałeś ją jak zwykłą koleżankę. Poza tym, to wcale nie musiał być foch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petralena
beznadziejnie się zachowałeś, a jeszcze masz pretensje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×