Pytanie do kobiet, które

byłymi pierwszymi kochankami dla swoich partnerów (rozprawiczonymi już dość późno). Nie męczą Was czasem myśli, że jeśli byli długo prawiczkami to chcą być z Wami, bo już nie liczą, że może być lepiej? Że nie jesteście spełnieniem największych marzeń tylko jest z Wami fajnie ale nie fantastycznie?

prawictwa i seksu. Znam pary, ktore sa bardzo szczesliwe w takich zwiazkach. Czuja sie "wybrani":).

A jeśli wynikało najprawdopodobniej stąd, że wcześniej żadnej nie zainteresował sobą? Nie miał okazji po prostu?

Jeśli nawet to co? znaczy , że jest kimś gorszym? Nie bardzo rozumiem w czym problem>?

Chciałam po prostu wiedzieć jak postrzegają to osoby, które są w takiej sytuacji. Czy takie myśli kiedykolwiek przyszły im do głowy.