Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matilda1

ludzie, jaka ja jestem popierniczona! :(

Polecane posty

Gość matilda1

Coś mi odwala. Po 10 latach z jednym facetem zaczynam świrowac. Kocham go, uwielbiam, jest dla mnie wszystkim. Nigdy już nie będe chciała innego, ale.. ALE! Płaczę jak widzę przytulające się pary, czy całujące. Teraz poryczałam się po tej focie: http://e5.pudelek.pl.sds.o2.pl/7a0f3f41ea3e76af1fde36cfb3343e1cba5bdf5d A mimo to nie pozwalam się dotknąć, obić, przytulić, pocałować swojemu facetowi. DRAŻNI mnie jego każdy dotyk! O seksie już nawet nie napiszę... :(((( On codziennie wytrwale próbuje, a ja codziennie go odpycham ;( Tak mnei denerwuje jak mnie przytula.. Mam iść do seksuologa, czy od razu do psychiatry? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie to ma znaczenie
do psychologa idź. Z jednej strony kochasz a z drugiej odpychasz - dziwne to jest? potrzebny ci specjalista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matilda1
kocham, ale chyba tak wirtualnie i bezdotykowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matilda1
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×