Czy ktoś też sobie tworzy w głowie idealną postać którą chciał by być?

i wyobraża sobie różne sytuacje, jak by się zachował itp.. będąc tą idealną postacią, którą chciałby być? czy tylko ja jestem taki pojebany, że prowadzę tak jakby podwójne życie.. to realne i to w mojej głowie, marząc... a ta postać wygląda następująco mam swoje ładnie urządzone dwu pokojowe mieszkanie (nawet sobie wybrałem blok , który to miałby być- na moim osiedlu i piętro, przechodząc obok to się zawsze patrze na 'ten' balkon) mam toyotkę rav4, czarny metalik, tylnie szyby przyciemnione generalnie to wszystko dzięki temu, że mam bogatego ojca, który by mi regularnie dawał "na życie" 2 000zł co miesiąc dodatkowo, kończę akademie wychowania fizycznego i uzyskuje tytuł mgr. parę lat trenuje sztuki walki z osiągnięciami jeśli chodzi o wygląd to 181-183cm, 85kg, 41-42cm w bicepsie przy dosyć niskim bf a moją kobietą która mieszka u mnie jest pewna dziewczyna w której się śmiertelnie zakochałem 3 lata temu i która mnie później olała :) no... to ja w marzeniach :)

troche cienko te 2 tys., chyba ze mieszkanie by ci ojciec opłacił

Aleksander Wielki ;))) razem z jego Bucefałem :P

albo wizualizujesz swoje marzenie, albo żyjesz w świecie iluzji( z dala od rzeczywistości-- od tego nie daleko od obłędu). Iluż w psychiatryku takich Napoleonów, albo Juliuszów Cezarów. :)

Czasem zwykłe życie jest tak do dupy, że pozostają tylko marzenia. Trzymaj się, autorze, życzę Ci, żebyś coś z tego idealnego wizerunku zrealizował;)

mi sie juz nie chce wyobrazac widze ciemnosc