Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ffsddffdsfds

Związałam się z facetem, i bardzo się obawiam

Polecane posty

Gość ffsddffdsfds

Oboje mamy po 22 lata. On wcześniej od 19 roku życia był z pewną dziewczyną (ok 3 lat, z jakąś przerwą). Patrząc na ich wspólne zdjęcia stwierdzam, że bardzo do siebie pasowali. Ponadto mają wielu wspólnych znajomych, którzy lubili ich jako parę (bardzo się cieszyli, kiedy się zeszli). Mieli wspólne hobby (które mnie nie interesuje), co na pewno ich dodatkowo łączyło. On sam kiedyś mi powiedział, że nikt nie rozumie go tak jak ona. Nie czuję się komfortowo w tej sytuacji. Jestem w nim zakochana, ale to wszystko mnie przeraża. Nie uniknę porównań do jego eks, a sądzę, że skoro to ich wspólni znajomi, to nie zostanę zaakceptowana (mimo, że nie miałam nic wspólnego z ich rozstaniem). Pakować się w to?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleblibla
a dlaczego się rozstali skoro byli taką idealną parą? To dość ważne w tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffsddffdsfds
Nie byli idealną parą. Od kilku miesięcy nie było dobrze. Podobno była bardzo zaborcza i niezdrowo zazdrosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwaaaa
nie unikniesz porownywania??? sama sobie sznur na szyje zakladasz takim mysleniem powinnas napisac jesli beda mnie chcieli porownywac to im powiem ze takich rzeczy sie nie robi nie dawaj sobie wchodzic na glowe powiedz mu o swojich uczuciach i obawach szkoda tez ze nie powiedzial tego w czasie przeszlym, znaczy to dla mnie ze jeszcze o niej nie zapomnial, wiec konsensus-nie pakuj sie w to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy od niego. Jeśli to jego przyjaciele i potrafią zrozumieć tą sytuację, to dlaczego mieliby Ciebie nie zaakceptować. A facet będzie musiał wybrać: uczucie do Ciebie albo zdanie znajomych. Ale może nie będzie musiał. Ja bym spróbował ale nie robił bym sobie zbytnich nadziei. Jak to mówią: "Lepiej spróbować i żałować niż żałować że się nie spróbowało"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffsddffdsfds
"szkoda tez ze nie powiedzial tego w czasie przeszlym, znaczy to dla mnie ze jeszcze o niej nie zapomnial, wiec konsensus-nie pakuj sie w to" On mi to powiedział kiedyś (poznaliśmy się jakieś 7 miesięcy temu, on był z nią, ja niedługo potem poznałam faceta, z którym byłam ok pół roku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffsddffdsfds
A co do porównywania, to nie miałam na myśli tego, że będą przy mnie coś mówić, tylko np między sobą. Albo, że będą do mnie uprzedzeni. I w życiu nie chciałabym sytuacji, w której on miałby wybierać, ja albo oni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwaaaa
nie moga byc uprzedzeni jesli cie nie znaja, a za plecami gadac nie wypada-jeszcze sie na nich poznasz sama jestes przewrazliwiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffsddffdsfds
Wiem, że jestem, ale jakby nie było, wchodzę do dość hermetycznego środowiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×