Dlaczego grube dziewczyny zakładają miniówki ??

Rozumiem, ze jest tzw ''wolnosc'' i kazdy zaklada co chce ale bez przesady, trzeba znac umiar i miec odrobine godnosci. Fajnie ze jestescie tak pewne siebie ale narazacie sie na kpiny za plecami, uwierzcie ze nie jestescie atrakcyjne. Ludzie sie nabijają z was ,w autobusach komentują wasze wielkie masywne tłuste uda, łydki, wylewający sie tłuszcz :D Zreszta do kogo ja mowie...zadna inteligentna dziewczyna nie zrobi z siebie kretynki w taki sposob, no chyba ze jakas prostaczka a'la sweet focia

zesrałam się :(

Co ty gadasz facetą podobają sie grube dupcie twierdza ze nie są grube tylko zbite jak beyonce

a niech sobie zakładają sukienki jakie chcą , oby tylko nie paradowały w kalesonach !

a nie umiesz pojąć baranie, że im też może być gorąco jak upal 30 stopni? i co, mają chodzić w długich gaciach i umierać z gorąca, bo Ty tak chcesz?

Z tego samego powodu, co faceci z wielkimi brzucholami obcisłe bluzki, a ci mega chudzi bezrękawniki odsłaniające przedramionka jak u przedszkolaka. Brak samokrytycyzmu. Ale jeśli im to nie przeszkadza to nikomu nic do tego.

ja tez nie rozumiem grubych dziewczyn ktore ida w mini ledwo za tylek. przeciez to smiesznie wyglada. ja mam lekko krzywe nogi i nigdy nie zagladam spodni krotszych niz 3/4. nie mam tzyckow wiec nie nosze duzych dekoltow. i jakos zyje. i nikt sie ze mnie nie smieje. a takie laski ktore nie widza jak wygladaja... zal

musicie mieć jakiś problem ze sobą, że przeszkadza Wam jak ktos obcy się ubiera

ej no kurde nie mamy ochoty ogladac czyjejs tlustej dupy na ulicy a takie maciory nie widza jak wygladaja?

dotyczą grubych osób, a nie wychudzonych, które zwłaszcza latem przydziewają takie ubrania, że każdą kość widać?

Łooomatko- mogą wyśmiać, bo komuś się nie spodoba gruba d..., a innemu paskudna twarz albo beznadziejna fryzura. I co jak ktoś ma niezbyt ładną buźkę to ma chodzić z torbą na głowie?

Zawsze można odwrócić wzrok. To tak jak ja mam od razu odruch wymiotny na widok pijanych ludzi niezależnie od wieku. Obleśne, zataczające się świniaki. I co? I gówno! Patrzę w inną stronę. Autorowi/ce radzę to samo.

ja mam lekko krzywe nogi i nigdy nie zagladam spodni krotszych niz 3/4. ==> współczuje w takie upały dupsko nieźle ci jedzie pewnie :)

ej no kurde nie mamy ochoty ogladac czyjejs tlustej d**y na ulicy ==> a kto ci każe się glapic ?? nie patrz i tyle.

a mnie takie podniecaja i chce to ogladac lubie grube dziewczyny w mini a najlepiej z dekoltem

zakladaja bo maja taka ochote. a ze nie maja ani grama samokrytycyzmu to inna sprawa. nie rozumiem argumentow "bo im goraco". nikt nie kaze zakladac im jeansow, zwiewna dluzsza spodnica badz cienkie luzne bawelniane spodnie to lepsza opcja niz mini czy szorty. popatrzcie chociazby na kraje wschodnie-tam wszyscy chodza w dlugim rekawie i dlugich spodniach. bawelna, len.

Szczerze, mnie też takie coś niezbyt się podoba, mam na myśli grube dziewczyny, które odsłaniają za dużo i jest to po prostu nie smaczne. Jeśli jest upał, np. tak jak dziś, to coś zwiewnego w odpowiednim rozmiarze rozwiązałoby problem (bo często osoby takie zakładają za małe ubrania, przez co to i tamto się wylewa). Nikt nie karze im ubierać się jakoś konkretnie, ale rozsądnie. Każdy strój ma swój fason, który odpowiednio dobrany dla konkretnej osoby potrafi wydobyć walory i zatuszować mankamenty, albo jeśli ktoś zrobi to nierozważnie, może sobie tylko zaszkodzić, bo wszystkie "słabe strony" będą widoczne na kilometr.

a ja mam chude noogi no i co też mam nie nosić np szortów?