Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wielka dupa...

24 lata 90kg...:(

Polecane posty

Gość wielka dupa...

Mam 176cm i ważę 90kg...wyglądam okropnie, nie mogę na siebie patrzeć, nie chce wychodzić z domu bo nie mam sie w co ubrać. A mimo to nie mogę sie zmobilizować do diety...:( od kilku dni ćwiczę ale ciężko mi wogóle sie ruszyć, jak już zaczne to jest ok. a jedzenie to porażka...nie umiem odmówić słodkiego i chipsów...:( o gazowanym nie wspomne..:( jestem załamana. mam męża i dziecko, roztylam sie tak w trakcie ciąży i po...:( 4 lata temu ważyłam 67kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielka dupa...
sorki nie ten dział...:( mialo być na dietetyce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja teraz ważę 67 kg i muszę trochę zgubić ale też mi się ciężko zmobilizować, po ciąży mi ładnie wszystko spadło ale teraz przez zimę mi wpadło parę kg i ledwo spodnie dopinam. Trzeba się brać za siebie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w tym samym wieku i mam 60 kg, ale trzeba tłuszcz zrzucić... najlepsza dieta mż i zaczyna skutkować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalalaal
aleś spaśnięty prosiak, po co tyle żresz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeee
załóż sobie dzienniczek na www.vitalia.pl Naprawdę bardzo pomaga wpisywanie codziennie co jesz itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielka dupa...
wiem, wiem że sie spasłam...:( w tamtym roku schudłam do 73kg ale zaczełam jeść tony słodyczy i wróciło..:( wiem że jak nie schudne teraz mając te 24 lata to z wiekiem bedzie mi duzo trudniej..:( własnie skończyłam ćwiczyć i czuję sie troche lepiej:) za miesiąc urlop jedziemy do chorwacji a ja na plażę nie wyjde :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielka dupa...
mi po ciąży spadło 5kg....:( potem sie troche ograniczałam i zeszło w sumie po urodzeniu dziecka 15kg dodam że w ciąży ważyłam 95kg i doszłam do wagi 80kg...potem duzo pózniej przez 2 miechy zjechałam do 73kg a teraz waga ciagle w górę i górę a na dodatek pracuje w markecie gdzie mam dostep do wszystkiego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli Twoja waga i wygląd
nie mobilizują Cię do zrzucenia nadprogramowych kilosów, to już nie wiem co może Cię zmobilizować:O w tym wieku taka waga??? jak Ty to zrobiłaś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto ogranij sie, ja wiem
ze to jest nałoig , ale na litosc boska, przeciez to choroba, idz do dietetyka niech ci zrobi rozkald jedzenia, zapisz sie na silownie.\, dwa razy w tygodniu na basen, przeciez niedozyjesz slubu dziecka, jezeli w tym wieku jestes taja otyła, masakra, przestan zrec! nie wymiawiaj sie ze nie potrafisz bo wszystko siedzi w twojej glowie, nie rob zakupow, niech to robi twoj maz, nie bedzie cie kusilo, zeby slodycze kupowac o maakra w takim wieku tyle wazyc, nie uzalaj sie nad soba tylko rusz dupe na silownie, bo zawal serca, albo udar gwarantowany, jak nie potrafisz zrobic to dla siebie to zrob dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 84924
jak moglas sie tak zapuscic ,:O porazka,w tym wieku i taka waga ?:O jedyna metoda to samodyscyplina i zero slodyczy,cwiczenia i silna wola,wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielka dupa...
basenu w moim mieście nie ma...:( do najbliższej siłowni mam 8 kilometrów więc nie da rady bo dziecka nie mam z kim zostawić...:( co do zakupów to pracuje w markecie więc to nie uniknione:( od kąd zaczełam prace w markecie przytyłam 8kg...:( wiem że to porażka jest:( zaczełam cwiczyć w domu...dziś juz ćwiczyłam 40 minut i jak małego położe spać to zaraz pójde jeszcze poćwiczyć. mam rowerek, steper, twister, skakanke, kołyske do brzuszków więc sprzet jest tylko chęci brak. planuje kupić orbiterka może on mnie troche zmobilizuje:) sama jestem załamana jak mogłam doprowadzić sie do takiego stanu...a byłam taka szczupła...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×