Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zamyślona.....

Wyjazd na wycieczkę 4 latka.

Polecane posty

Gość zamyślona.....

Witam Was. Dziś mój synek jedzie na wycieczkę do ZOO z przedszkola. Będą jechać ok 60 km autokarem wyjazd o 8:30 i tak jakoś naszły mnie wątpliwości czy on da radę tyle godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mario Bolucci
Przeciez to ledwo godzine beda jechac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na ebayu
Hmm....to dosc dlugi dzien poza domem,ale chyba znasz swoje dziecko. O ktorej wracaja? Ma jakies jedzenie, picie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślona.....
Tak wiem to nie chodzi o samą jazdę autokarem tylko o cały wyjazd gdyż planowany powrót jest o 15 stej. Wiecie dla mnie ma tylko 4 latka dla innych aż. Pewnie nie potrzebnie się martwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelowy deser
a ile dzieci jedzie na wycieczke i ilu opiekunów będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na ebayu
Mysle ze na pewno beda siadali na odpoczynek w czasie zwiedzania, wszystko zalezy jak duze jest Zoo. Pamietam ze moja kolezanka na wycieczke swojej 4-latki do Zoo we Wroclawiu wygrzebala z piwnicy spacerowke i przydala sie :D Ale wroclawskie Zoo jest ogromne, sama tam ledwie nogami wloczylam po kilku godzinach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślona.....
Oczywiście dałam mu picie i przekąski ale nie za dużo gdyż Panie o to prosiły, dzieci na miejscu będą miały picie oraz jedzenie tzw. suchy prowiant. Dzieci jedzie ok. 40 bo to ze wszystkich grup będą dzieci z tego co wiem 6 opiekunów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morelowy deser
coś mało tych opiekunów na 40-cioro małych dzieciaków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślona.....
A do ZOO do Gdańska jadą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślona.....
Ja wiem o 6 opiekunów w sumie nie zastanawiałam się czy to mało czy dużo na pewno ktoś jeszcze z rodziców pojedzie zawsze tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina123245
Z naszego przedszkola na takie wycieczki jeżdżą juz trzylatki i jakoś wszystkie świetnie wytrzymują. A mieszkamy 85 km od Zoo więc jazda trwa nawet trochę dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja moja pięciolatke
puściłam na 5- dniowy wyjazd w góry z przedszkolem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina123245
I jeździmy do tego strasznego Zoo we Wrocławiu :D ono wcale nie jest ogromne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślona.....
Wow podziwiam 5 latkę na 5 dni, Ja pewnie bym się nie zgodziła, ale z drugiej strony fajnie że przedszkole organizuję takie wycieczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadatliwa mama milczka
Wiesz, ja rozumiem Twoje obawy, to jednak dopiero 4-latek i pewnie sama też bałabym się posłać dziecko w tym wieku na taką wycieczkę. Co innego starsze dziecko, np. szkolne, albo 6 latek chociaż,ale jak ma 4 lata,to też trochę bym się bała, co jednak nie oznacza, że coś może niepomyślnie przebiec, w końcu to tylko 60 km. , będą opiekunowie i dzieci na pewno będą miały dobrą opiekę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadatliwa mama milczka
A czy ta wycieczka jest obowiązkowa ? Cała grupa jedzie, czy tylko Ci, co chcą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślona.....
Dziękuję. Wiecie tak jakoś naszły mnie takie obawy, choć już wcześniej wyjeżdżał na wycieczki tylko teraz jest pierwszy raz tyle godzin. Na pewno będzie dobrze, synek jest mądrym samodzielnym chłopcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to niech jedzie, a Ty się nie martw 60 km to nie jest jakaś strasznie wielka odległość, a i panie na pewno mają numer tel do Ciebie więc jak coś by się działo to zadzwonią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślona.....
Nie no oczywiście że nie była obowiązkowa tylko dla chętnych, pomyśleliśmy z mężem że fajnie niech mały jedzie bo pewnie się nie wybierzemy w tym roku. Choć mąż jest bardziej odważny w decyzjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadatliwa mama milczka
To właśnie zależy od samodzielności dziecka, jak czujemy, że dziecko da sobie radę, nie mamy obaw przed puszczeniem go na taki wypad.Jeśli natomiast czujemy, że jest jeszcze na to za mały, lepiej nie puszczać. Ja osobiście nie wiem, jak to jest w przedszkolu, mam 2 lata młodsze dziecko, ale tak na pierwszy rzut wydaje mi się, że 4 latki to za małe jeszcze dzieci na takie samodzielne wycieczki bez rodziców. Uwazam, że tak od 6 lat powinno się dopiero coś takiego organizować, a młodsze dzieci zawsze z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślona.....
Wiecie mój mąż mówi że to ja potrzebuję pomocy a nie nasze dzieci mam jeszcze starszego syna. Ale czy to źle że się o nich martwię, starszy synek też był niedawno na wycieczce i tak samo przeżywałam, cóż już tak mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadatliwa mama milczka
Jeśli takie dzieci jeżdżą i to standard w przedszkolu, to może faktycznie przełamać strach i niech dziecko jedzie. Ale strach jak najbardziej rozumiem, sama bym trzęsła portkami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślona.....
gadatliwa mama milczka Dzięki za zrozumienie z pewnością będzie wszystko ok. w końcu to nie pierwszy jego wyjazd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dziewczynki
Jak sie boisz to jedz z przedszkolem na wycieczkę, dziecko bedzie sie cieszyć, a ty bedziesz spokojna zawsze go sama przypilnujesz bedzie blisko, jak moja 3 letnia córka jechała na wycieczke to tak zrobiłam, ale moje zdanie jest takie, to to przerost formy nad treścią , dzieci są za mała np w czasie korzystania z wc idą sami pani jedynie podciągnie spodnie, bo pomimo że się zajmują dzieciaczkami nie sa w stanie być z każdym, dzieci sie boją bo przychodziły do mnie czy moga się trzymać za rękę, wiadomo pilnowałam ale wszystkich za rękę nie mogę trzymać, dlatego moje zdanie jest takie ze dzieci są za małe, chyba że pojedziesz sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowita marchw
to całodniowa wycieczka czyli przeciez tak ,jakby maluch był cały dzien w przedszkolu, tylko dochodzi podróz autobusem. moim zdaniem nie masz sie o co martwic. daj mu jakis mus w tubce (np holle bez cukru) do przegryzienia, jakby zgłodniał, nauczycielce daj swoj numer telefonu i poinformuj jesli mały ma jakis problemy zdrowotne i nie stresuj sie! im szybciej syn sie usamodzielni tym lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×