brak pokarmu

dziewczyny czy znacie jakieś sposoby na pobudzenie laktacji? mam bardzo mało pokarmu (jednorazowo jestem w stanie ściągnąć ok 40 ml) a bardzo chciałabym karmić córcię piersią.... Piję herbatki na pobudzenie laktacji i biorę granulki homeopatyczne na laktację ale nie widzę żadnej poprawy ;(

na brak pokarmu najlepsze jest jak najczestsze przystawianie dziecka do piersi. Nawet co pol godziny. Zobaczysz jak szybko zwiekszy sie ilosc mleka. Powodzenia

Karmi. Po karmi się karmi :) i przystawiać, przystawiać, przystawiać. i nie dołować się. Wrzucić na luza, jak nie wyjdzie to jest przecież mm. Laktacja jest nie tylko w cyckach ale i w głowie. Powodzenia :)

aha - jeśli ty ściągasz 40, to dziecko tak około dwa razy więcej.

zobacz, może tu znajdziesz jakieś podpowiedzi: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5061241&start=0

włąśnie jest problem z przystawiniem bo muszę karmić przez kapturki a mała nie potrafi przez to porządnie pociągnąć :( i od razu się denerwuje i wypluwa więc ściągam laktatorem i podaję z butli ale muszę dokarmiać mm. W szpitalu słyszałam, że w 6 dobie po porodzie będę miała tyle pokarmu, że mogą mnie boleć piersi - ja nic takiego nie miałam do tej pory a mała ma 3 tygodnie

kompot z jbłek-ja milam baaaardzo malo pokarmu a jak wypilam kompot to mialam nawał:D

Ja też nic takiego nie miałam, to bzdury. A karmisz przez kapturki bo bolą Cię sutki? Ja też tak miałam i posłuchałam pewnej wydawałoby się głupiej rady. Pewna pani poradziła mi żeby chwilowo zagryźć zęby i karmić bez kapturków pomimo bólu, dwa dni cierpiałam , a potem przeszło i kompletnie nic nie bolało. A więc to możliwe i to prawda. Może spróbuj tak. Na pobudzenie laktacji dobra jest bawarka, czyli herbata z mlekiem, u mnie działało i faktycznie bezalkohol. piwo Karmi też jest dobre.

ściągaj laktatorem pokarm co 2-3 godz, jak najczęściej, ja tak rozbujałam laktację

A tak w ogóle jak już nic u Ciebie nie zadziała to odpuść, są mleka modyf. po co się zadręczać.

karmię przez kapturki bo mam małe sutki i mała nie potrafi ich złapać. Wypróbowałam już chyba wszelkie znane mi sposoby oprócz Karmi - więc dziś na wieczór strzele sobie pifko....

co do ściągania to ściągam raz dziennie i czasami uda mi się wycisnąc te 40 ml a czasami nie leci kompletnie nic...