Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anitka_21 :)

ZARĘCZYNY!!!

Polecane posty

piszcie wszystko jak to uwas bylo, chce znac kazdy szczegol :P musze zaplanowac swoje, a chce idealne mam nadzieje ze podrzucicie jakies pomysly! :D i jeszcze jedno zdanie do tych, co we mnie nie wierzyly - udalo sie i znow jestesmy razem a zareczyny chyba mowia wszystko hehehe :D tak wiec prosze wypowiadajcie sie wszyscy bede wdzieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgkobieta
to Ty chcesz się oświadczyć, że chcesz wszystko zaplanować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiadomo ze to gfacert sie oswiadcza ale glupie pytanie... ale chce wszystko zaplanowac zeby mi wstydu nie narobil , nie no zart tak na powaznie to chce zeby bylo idealnie i podsunac mu kilka wskazowek i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szprotka <3
A moj zrobil mi niespodzianke w nasza szosta rocznice :) Udawal,ze nic nie zaplanowal,ze z wielka łaska kupil bilety do kina i wogole...Poszlismy na film,wychodzac z kina zapytalam czy ma jakies plany jeszcze,on odpowiedzial,ze nie wiec kierowalismy sie do domu po auto(trzeba bylo jechac po dziecko do mojej mamy)...Przekrecilam klucz w zamku,otworzylam drzwi,a tam...RAJ!Stol zastawiony wykwintnie,lozko rozlozone w poscieli w serca,na lozku ulozone z platkow roz wielkie serce,w srodku roza...Wszedzie w okolo pelno platkow roz,swiec,swieczuszek,swerduszek itp.Nagle zza drzwi wyszli jego przyjaciel i moja przyjaciolka!Ktora caly czas udawala,ze nic nie wie,pocieszala mnie,twierdzila,ze predzej ona mi sie oswiadczy niz on i takie tam.Plakalam z radosci,oni sie od razu zmyli(mieli wyjsc wczesniej,ale on nie mial jak im dac znac...kleknal,zapytal cxy za niego wyjde-podajac roze na ktorej wisial pierscionek ze zlota z bialym zlotym(najpiekniejszy jaki mogl wybrac!).Do dzis wspominam to ze lzami w oczach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My pojechaliśmy w takie nasze miejsce nad jeziorko.W życiu bym się nie spodziewała,że własnie tam mi się oświadczy ;).Wieczorkiem poszliśmy nad jezioro,była pełnia i woda pięknie połyskiwała.Weszliśmy na pomost(taki jest takie piękny,który ciagnie się prawie na środek jeziora).Tam usiedliśmy sobie mocząc stopy w nagrzanej wodzie i wtedy on wyjął z kieszonki pierścionek i zapytał czy zostanę jego żoną :).Popłakałam się wtedy ze szczęścia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę Anitka,żebyś niczego nie planowała-spontan jest najważniejszy.Takie planowanie jest za przeproszeniem do kitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgkobieta
to nie jest głupie pytanie, bo zdarzają się takie desperatki. mój zabrał mnie na wycieczkę (co mnie nie zdziwiło, bo często gdzieś jeździmy, więc w sumie nie spodziewałam się niczego) i bylismy tylko we dwoje na plaży, wtedy nagle klęknął i się oświadczył. było pięknie... nie wiem co chcesz planować, bo to powinna być dla Ciebie niespodzianka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm raczej chodzi o to zeby go jakos namowic do tych zareczyn tzn wspomknac cos ze juz bym chciala i jaki pierscioenk mi sie podoba i jak bym chciala... bo nie chce sie rozczarowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefgkobieta
ale on ma CHCIEĆ tych zaręczyn a nie być przez Ciebie namówiony... Jak już musisz to rób to dyskretnie, np przeglądaj pierścionki w necie i zostaw otwartą stronę na jakimś który Ci się podoba, ewentualnie wspomnij o jakiejś koleżance, która się zaręczyła itp... Jak będziesz o tym za dużo myśleć to faktycznie możesz być rozczarowana jeśli on postanowi oświadczyć się inaczej niż Ty to sobie wymyśliłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falafele
ja nie rozumiem jak można planować zaręczyny. Pamiętam jak moja koleżanka przychodziła do mnie chyba z 5 razy mierzyć pierścionek, ( a mam sporo różnych) który na moje grube paluchy był za mały a na nią w sam raz. Przychodziła i mierzyła bo "ten jest dobry a ja muszę wiedzieć jaki rozmiar" - jak jej powiedziałam idź do jubilera z tym pierścionkiem i on ci poda dokładny rozmiar to była oburzona, że nie chcę słuchać o jej planach na zaręczyny. Miałam wrażenie, że przychodziła tak, żeby pokazać mi, jaki to jej ten facet nie jest wspaniały bo się z nią zaręcza - a nawiasem zaręczał się już z każdą swoją dziewczyną, więc nie wiem czy to takie wyjątkowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz w dzień matki mieliśmy 3 rocznicę ;) ale mamy też już 2,5 miesięczną córeczkę . Temat ślubu był cały czas. Ja nawet nie potrzebowałam pierścionka, ale byłam bardzo ucieszona jak dostałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milot
ŚWIETNY POMYSŁ NA ZARĘCZYNY wyrazto.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie to było na romantycznym spacerze.. cudownie. odpowiadam na następne pytania: - po 5,5 roku związku - jesteśmy 2,5 miesiąca po ślubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas było to w górach, sami na szlaku, bajka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co sa zareczyny? Na wojne ci chlop idzie czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siedziała pijana i zapłakana na kiblu. Podszedłem, dałem pierścionek i spytałem czy teraz jest zadowolona i wróciłem do pokoju do znajomych. Dostała czego chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×