Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość annnonimowwoo

Facet, który walczy - frajer?

Polecane posty

Gość zebraton
Krótko mówiąc musisz daj jej trochę przyjemności a później mieć ją w dupie i niech poczuje co może stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak nazwać takiego co.......
No więc tak. Spotykałam sie z nim 2 lata temu. Potem była wielka kłótnia.I koniec własciwie z jego inicjatywy. I teraz od 2 lat nie daje mi spokoju. Wczoraj znowu napisał.... Ja juz mu tak pocisnęłam a tego nic nie rusza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak nazwać takiego co.......
własnie on tak robi.Ja od 2 lat sie do niego nie odzywam. Wiec on się odzywa....a potem mnie unika przez jakiś czas. Próbuje wymusić coś na mnie. A prawda jest taka ,że ta sztuczka nie działa ,że trzeba też pokazywać kobiecie ,że ma się ją w du.... to wtedy ona zacznie latać.... Mnie to jeszcze bardziej zniechęca.Niestety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /kokaina/
"musisz daj jej trochę przyjemności a później mieć ją w dupie i niech poczuje co może stracić" jak zacznie miec ja w dupie to moze byc koniec, dlatego trzeba tu uwazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnonimowwoo
Przekichane, tak źle i tak niedobrze. Ona mnie lubi, ale chyba wszedłem w schemat kolegi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mam taki własnie problem
On jest we mnie zakochany bez pamięci, nie ukrywam,że gdy się dowiedziałam chciałam to wykorzystać,pobawić się, ale zrozumiałam,że nie warto bo to dla niego będzie znak ale Po kolejnym pocisku z mojej strony on się mnie pyta "dlaczego go tak nienawidzę od początku nie napisze mu" ,że mi się nie podoba dlatego mnie wkurwia i wkurwiał Ale doceniam to platoniczne uczucie i zresztą on sam wie,że mi się nie podoba milion razy mnie o to pytał,ale powiem wam,że momentami miałam takie przebłyski, nawet sie zastanaiwiałam, bo momentami on przechodził sam siebie i nawet mi było głupio bo tak na prawde doświadczyłam czegoś pięknego i zrozumiałam co to znaczy,ze ktoś cię kocha tak po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /kokaina/
rzuc jakis komplement, albo zrob cos takiego, co nie pasuje do zachowania zwyklego kolegi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnonimowwoo
Reakcją na komplementy jest ochłodzenie. Zresztą ona przecież wie, że sie mi podoba. Niczego mi nie obiecywała. Myślę, że moje zainteresowanie jest jej potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mam taki własnie problem
Prawda jest taka,że nie mogła bym z nim być nawet z tego wględu,że mu dupę równo obrabialam i ogólnie, raz że było by mi głupio żyć z nim z tym faktem a dwa jak by to wyglądało co by wiara powiedziała? najpierw go nienawidzę i nagle z nim jestem głupie zaraz by doszło do niego co robiłam za jego plecami, pewnie by się odkochał od razu A po za tym musi wyjść na moje :) Czy wystarczy mu napisać,że za dużo złego się miedzy nami wydarzyło mam do ciebie żal i może gdybyś my się poznali w innych okolicznościach inaczej by sie to potoczyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to nie jest frajer...dla mnie to jest taki facet ktory naprawde sie strara i chce zeby ta osoba docenila bez wzgledu na to czy przyjmie czy oleje..on robi wszystko zeby ta osoba w koncu docenila..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnonimowwoo
Czyli opinie są podzielone, z przewagą stanowiska, że to nie frajerstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfsfd
Frajer i to skończony. Nigdy nie wolno biegać za babą jak jakiś piesek. Starasz się ty, stara się ona, po równo. Jak widzisz, że próżna księżniczka oczekuje hołdów, to od raz odpuszczaj, nie ma sensu w to brnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×