Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wrednamalpa26

delegacja męża a zaufanie

Polecane posty

Gość wrednamalpa26

mąż pierwszy raz wyjechał na dwa tygodnie, nie mam powodów by myśleć że mógłby mnie zdradzić ale jednak coś siedzi mi w tej głupiej głowie i męczy mnie, każdy tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BARDZO WAŻNA INFORMACJA
jak pojechal sam to pojdzie do burdelu, a jak z kolegą to będzie bara bara z kolegą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale kto jest????
Powiem Ci jak jest: na takich delegacjach wszyscy albo gżdżą się legalnie po pokojach albo urządzają sobie wypady do burdeli. Jaki jest Twój mąż sama wiesz najlepiej, ale pamiętaj, że presja jest ogromna :classic_cool: To tak pół żartem, pół serio. Bądź czujna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pocieszyli cie , ja tez
slyszalam,ze rozne rzeczy sie dzieje na takich wyjazdach . Wszystko zalezy czy jest uczciwy czy nie, jaki ma charakter , temperament. Zaufanie podstawa zwiazku , bo co mozesz jeszcze zrobic. Jak gdzies byl lub cos zrobil , na pewno rozpoznasz t o po nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nlkjvrhcxcvj
Delegacja to delegacja. też bym miała stresa. 2 tyg bez żony ojjojojjjjj... Jakiś lodzik na poboczu z tirówką, czy szybki numerek w pokoju hotelowym ... Faceci to świnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrednamalpa26
na burdel go nie stać :P ale już pisałam wiem że nic głupiego nie zrobi i ufam mu tylko nie wiem czemu dręczę się tymi głupotami, jeszcze 13 dni i wszystko będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanów sie, jak teraz, przed wyjazdem wyglądał wasz związek ? :) było dobrze, czy czeste kłótnie ? To zwiększa ryzyko. No i oczywiście jak twój facet to debil i mysli kutasem to instnieje duze prawdopodobienstwo ze poleci.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seximajster
pójdzie w długa tak jak i ty kiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrednamalpa26
nie ie kłócimy się często i myślę że jesteśmy udaną parą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrednamalpa26
z tego co tu piszecie to wszyscy faceci na wyjeździe zdradzają, a ja myślę że tak wcale nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seximajster
wszyscy nie ,ale jakies 99%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrednamalpa26
nie czytam was bo jeszcze bardziej się nakręcam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fajnie :) aha i mała rada: nie dręcz go ciągłymi sms, czy rozmowami o tym zeby nie zdradzał, bo to irytuje i jednak działa na podświadomość, ze nawet jak NIE ZDRADZI TO I TAK BEDZIESZ PODEJRZLIWA wiec bez różnicy, jeśli to zrobi... Nie myśl o tym bo i tak nie masz jak sprawdzić czy robi coś złego :P zachowaj rozsądek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazdroszczą Ci ze masz zdrowy związek, bo same wiązały sie w takich bez przyszłości, albo same były zdradzane przez jakiś ElCiawaro z BMW i łancuchami na klacie z włosami i pierścieniem na środkowym palcu z czachą :D Wyluzuj. Jak nie ma jakiś spięć miedzy wami to nie zdradzi :) I jak przyjedzie, to jak sie już wypakuje, zrób test: Złap go za obie dłonie, spójrz głeboko w oczy i zapytaj czy na pewno nie zrobił jakiś głupot :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu czemu czemu
Mój za granicą i jakoś nie zdradza narazie, hmm może dlatego że na zadupiu mieszka z dala od burdeli.. he he jak zdradzi to go z domu wypierdole i zabiorę dzieci i tego się boi. Nie każdy zdradza. I gadanie że każdy jest bez sensu. Z nam osobiście około 10 facetów którzy nie zdradzxają a byłam z nimi za granicą ..tam są inne realia jednak pokusa duża. Facet honorowy, troskliwy i skupiony na rodzinie nie zdradzi bo mu duma nie pozwoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikrusik7
Chce wam polecic strone http://shinybox.pl/?ref=7bb41a9 mozecie za zaproszenie kilku znajomych oraz zarejestrowanie sie otrzymac super pudelko z kosmetykami. ja juz dostalam i polecam wszystkim. naprawde warto. wszystko kompletnie za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkdgolfdgdfg
jasne, zaraz każdy musi zdradzić bywałam n delegacjach i nikt z firmy jakoś nie zdradzał, nie chodził po burdelach filmów się naoglądali i teraz straszą Cię wyluzuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sidor
nie każdy zdradza :-D ja byłem za granica w pracy i to wielokrotnie ,widziałem ten burdel na własne oczy ,jak facet lezy w łóżku z baba ,która rozmawia z męzem przez telefon ,ze właśnie wróciła z parcy i jest zmeczona :-D tak samo jak zona dzwoniła do kumpla a my własnie do burdelu wchodziliśmy ,burdelu który pekał w szwach ja polacy mieli wypłatę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wam coś powiem, najpierw trzeba mieć kase na ten burdel... potem siły... a na końcu nie udane małżeństwo... a jak ktoś ma w łużku w domu co chce i kiedy chce to ma w du... inne kobiety i takie miejsca... coś wiem mój woli samochody niż obce baby... wiem bo podsunęłam mu taką i nic... a jezdzi na delegacje od 2 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×