napiwek dla kosmetyczki?

Dajecie czy nie? ja dzisiaj idę... Robię zabiegi za 200 zł. To dużo... Czy jeszcze doliczyć napiwek, czy niekoniecznie ;-)

Dziewczyny piszcie, dawać czy nie? Pasuje czy nie?

jeśli będzie miła i zrobi porządnie to co należy daj- jeśli nie- olej. napiwek- zwyczajowo 10%

Czyli 2 dychy? Sporo :-( Jakoś tak dużo...

albo sie nie znam albo kosmetyczka za 200 stowy to drogo

Drogo, ale to renomowany gabinet kosmetyczny - laureat tytułu SPA DOSKONALE przyznawane przez Twój Styl. Obsługa jest super, świetna atmosfera, ale zabiegu tam jeszcze nie miałam :-)

Nie mam zamiaru dawać 20 zł napiwku - bez przesady ;-) Jestem ciekawa, czy inni dają?

Pierwsze słyszę, żeby dawać kosmetyczce napiwek. Kosmetyczce nie daje się napiwków.

Ja też pierwsze słyszę. Co prawda już długo nie chodzę do kosmetyczek, ale jak chodziłam, nigdy nie dawałam.

Mnie by chyba obraziło gdybym była kosmetyczką i dostawałabym napiwek. Jak jakaś darowizna dla osoby bezdomnej. Tym bardziej gdybym pracowała w tak renomowanym gabinecie jak piszesz. Na serio - uraziłoby mnie to.

to twoje spa doskonałe coraz bardziej mi przypomina ze chcesz po cichu robic to w stodole i liczysz na zyski i napiwki;):)

Nie przesadzajcie :-) Sama byłam świadkiem, gdy klientka mówiła : bez reszty :-) Ja też parę razy dodałam 5 zł do rachunku... Tylko płaciłam, np. 35 zł... A tutaj jest różnica w kwocie za usługi... Serio myślicie, że kosmetyczka czy fryzjerka mogłaby poczuć się urażona? :-(

stefanana - nie mieszkam przy żadnej stodole :-) Skąd ten pomysł? ;-)